śmieszni jesteście. Do mnie dzwonili z biura maklerskiego żeby szybko sprzedał akcje bo już po spółce. Co zrobiłem? NIC. Czy dobrze zrobiłem ? - zobaczymy
dzwonili z dm w twoim i nteresie abyś sprzedal i mogl wykazac strate, zostawiając sobie te akcje nie bedzieszs mogl w picie wykazac ich jako straty, czyli jestes juz teraz podwojnie w plecy, a jesli mozna wiedziec na co liczysz zostawiając je sobie? na wartośc kolekcjonerska?