Na orco sytuacja jest taka, że te akcje nie budzą dużego zainteresowania obecnie - chociaż firma ma się coraz lepiej. Potrzebny jest popyt na ten papier i skup powinien załatwić sprawę - powinien on spowodować wyciągniecie kursu przy prawie zerowym zainteresowaniu szerszej publiki giełdowej przynajmniej o 100-150% i wtedy dopiero dużo inwestorów zauważy tą spółke: tak zazwyczaj jest, że po takich wzrostach wszyscy nagle zaczynają się interesować takimi akcjami. Spowoduje to napływ dużej gotówki i wtedy zaczną się prawdziwie duże wzrosty - być może wejdą wtedy też fundusze widząc, że orco inwestuje kase we własne akcje.
jak dla mnie godziwa cena to kilkadziesiąt euro za jedną akcje orco - jeżeli byłby skup to cała podaż zostanie szybko wymieciona z rynku i wtedy cena za akcje może zadziwić wielu
Skup się właśnie skończył. Teraz znowu kiszonka i powolny spadek pod własnym ciężarem do około 7 a potem znowu jeden dzień skupu do około 7,5 i tak w kółko aż przyjdzie wezwanie do sprzedaży po 7,25
No co ty mówisz - przecież na to jest przeznaczone 50 milionów euro z tego co zatwierdzili i jeszcze go nawet nie zaczęli. To co sobie Otto kupił ostatnio to raczej za prywatne pieniądze, a nie w ramach skupu......... jak firma jako firma zacznie skupywać regularnie to wielu się zdziwi widząc cene tych akcji: i raczej jeszcze inni inwestorzy się dołączą i wystąpi zjawisko kuli śniegowej
wg mnie wiedza juz mniej wiecej jakie beda wyniki....i napewno beda wieksze obroty... a po wynikach moga zrobic wielka pompe nie wykluczone ze na 100 zl
3 kwartal juz mieli zysk ...lecz banki nie uwierzyly im w ten zysk.... dlatego roczne wyniki to musza potwierdzic
a wtedy sie zobaczy napewno 51 zl to bedzie przystan przed wynikami a moze po?