10% może nie, ale faktycznie popyt się nagle robi... :-)
prosta sprawa... nie ma akcji na rynku... i nie ma popytu ( czyli w cenie papieru obecnie wszystko co do tej pory jest zawarte)... albo się czeka na nowe infa, które ruszą kursem ( w tę czy we wtę), albo redukuje, sprzedaje wchodzi w inny papier, a ten obserwuje, żeby w razie "W" zdążyć odkupić (ryzyko takie, że można nie zdążyć... bo kiedy ssanie nie wyczujesz... a papiera tak mało, że skok jak sam piszesz może być kilkuprocentowy nagle... zresztą wystarczy spojrzeć na arkusz zleceń)
a, że czasem jakis gracz sobie dogra... troszke wysypie aby zrobić spadki... poczeka... i wyzbiera to co w międzyczasie wpadnie... :-)