Co wskazywałoby na najniższą wycenę na GPW w branży medialnej.
Wypowiedzi typu : nieznaczące udziały w LTV live television, są bezpodstawne .
Po ukazaniu się raportu skonsolidowanego ( kiedy?) MOŻNA BĘDZIE ZABRAĆ GŁOS !!!
Trwa okres wyczekiwania z deptaniem dna(porządkowanie pasa startowego).
Machina gotowa !!!
Czekamy na sygnał START !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wracając do tematu rzuconego. Znajdujemy się w dołku dwuwymiarowym. Segmentowym oraz kursowym. Od tej pory mogą dziać się rzeczy niebagatelne na kursie i w segmencie. Informacje o których wcześniej polemizowałem sprawdziły się. Ci którzy mi zaufali mam nadzieje że dzisiaj nie żałują. Przypominam oczekujemy prawdziwego przełomu który będzie miał swoje odzwierciedlenie w widełkach sprawozdania finansowego. Ale to jeszcze nie teraz. Spodziewajcie się ataków spekulacyjnych. Papierem są zainteresowane różne grupy. Ja akumuluje.
Ps. nie traktujcie moich postów jako rekomendacji kupna lub sprzedaży.
Ps.2 Endriu dzięki za merytoryke.
Hey Endriu. Jestem na forum pod innym nickiem, jeżeli nie chce mi się logować. A to często się zdarza :)
Co do Viv to jestem tu od 8 i 11gr.
Widzę, że koszty mają naprawdę bardzo małe. Biuro, sekretarka, tel i jakieś drobiazgi. Ale co jest ciekawe. Mają licencję na BM. Którą zlecą innym, aby zrobili film w zamian za udziały. Czyli teraz w interesie spółki jest generowania jak najmniejszych kosztów, by później okazało się, że w pierwszym tyg mają pokryte wszystkie koszty. A dalej to już tylko zysk. I o tym skokowym ruchu w sprawozdaniach mówi KRIS. Na cholerę Kunik ma robić koszty na poziomie 3mln, tylko dlatego, żeby akcjonariusze widzieli, że coś robi. Martwi mnie brak skonsolidowanego sprawozdania z uwzględnienium LTV. Myślałem chociaż, że przekażą jakąś wartość LTV chociaż w opisie. Dla mnie robienie tak niskich kosztów jest na +.
Martwi mnie jeszcze jedna sprawa. Mianowicie w misji i celach VIV jest tworzenie wirtualnego aktora (cokolwiek miałoby to znaczyć) Ale takiego aktora tworzą ludzie (graficy), a ze sprawozdania wynika, że mało kogo zatrudniają. Dlatego, albo czekają na wpływy z BM i wtedy dopiero się tym zajmą, albo ten cały wirtualny aktor i chęć tworzenia filmów 3D oraz animowanych jest picem na wodę. No chyba, że mają jeszcze jakąś kasę. Mam tu na myśli transferowanie kasy z LTV jako finansowanie projektu? Ale to dopiero będzie w next raport. Przynajmniej powinno być - tego się spodziewam.