W poniedziałek spółka poda wyniki. Kolejnych rekordów na pewno nie będzie, bo chyba zrozumiałe jest, że trudno o pobicie rekordowego w historii spółki kwartalnego wyniku netto +6,5 mln zł z III-ciego kwartału 2009. To samo dotyczy wielkości przychodów (ponad 84 mln zł).
Ale bądźmy dobrej myśli; Sądzę, że kolejne kilka milionów złotych na plusie zasili kapitał własny i gotowiznę Instalu. Nie ma to jak cykliczny i przewidywalny wzrost WK na jedną akcję.