Zaglądam do Was i co widzę? Im gorzej tym lepiej. Ciekawi mnie tok waszego rozumowania. Proszę o wypowiedzi co widzicie pozytywnego przy obecnej sytuacji?
Chce ktoś kupić - wchodzi na forum i oświadczasz, że właśnie sprzedał, liczy na to, że inni "pójdą w jego ślady i też zaczną sprzedawać" i kurs spadnie.
Chce ktoś sprzedać - wchodzi na forum i mówi, że właśnie kupił i na pewno na tym zarobisz, liczy na to, że inni "pójdą w jego ślady i też kupią" a kurs wzrośnie.
Jak się chce sprzedać akcje bankruta to trzeba być po prostu bardziej aktywnym na forum :-)