dużo do wykupu nie zostało, więc żeby się w kwestinowanie ceny i procesy nie bawić zaproponująpo 14-17 pln za akcje i do widzenia. Za rok akcje będa warte 30, ale wtedy wszytsko będzie w rękach Lureny

Ja sądze, że bedzie poniżej 11.
Przy przymusowym wykupie akcji minimalna cena oznacza srednia z ostanich 6 m-cy czyli jakies 9 zł
A kto nie sprzeda zostanie z papierkiem.
Wiec raczej nie liczyłabym na taką hojność ze strony Lureny.
Moim zadniem zaprononują miedzy 9 -10

Lurena musiałaby skupować akcje po cenie nie niższej niż 10,7 zł, czyli od tej, którą płaciła w wezwaniu, oraz nie niższej od średniego kursu Ruchu z sześciu miesięcy (obecnie byłoby to 9,35 zł)

Czyli minimum: 10.70

Masz racje . Nie doczytałam:)

Lurena ogłosiła przymusowy wykup 9,97 proc. akcji Ruchu
PAP - Biznes
20 Paź 2010, 8:56


20.10. Warszawa (PAP) - Lurena Investments ogłosiła przymusowy wykup 5.865.183 akcji Ruchu stanowiących 9,97 proc. głosów na WZA spółki po 10,7 zł za sztukę - podał pośredniczący w wykupie DM Banku Handlowego.

Wykup potrwa od 20 do 25 października.

W ramach wezwania ogłoszonego przez Lurena Investments akcjonariusze Ruchu złożyli zapisy na 51.088 410 akcji spółki, stanowiących 86,85 proc. kapitału zakładowego dystrybutora prasy. Obecnie Lurena ma 52.958.824 akcje Ruchu.(PAP)

Czy mozna coś zrobić, aby nie dopuścić do wykupu. Ja na tej transakcji stracę 50% a wolałabym poczekać na dywidendy albo wzrost kursu.

Ja stracę 70%, nie wiem co mam zrobić:(

Dziś dostałem kasiorkę za RUCH, w sumie bida z tym wykupem, kolesie wiedzą, że to niska cena. Pogonią związkowców i sprzedadzą za 3x tyle co kupili.

Nic nie można zrobić. TO JEST WYKUP PRZYMUSOWY.
DYWIDENDA ??? NA JAKIM WY ŚWIECIE ŻYJECIE ?
Ruch juz od dawna nie przynosi zysku.
Tak jak przewidywałam wezwanie jest poniżej 11.
Zsa 2-3 dni zobaczycie na rachunku maklerskim pieniadze za akcje RUCHU

Masz rację zyjemy w dzikim kraju EU. Możemy tylko podziękować Ministerstwu Skarbu Państwa za doskonałe zarządzanie spółką po IPO, obniżenie jej wartości, sprzedaży pakietu większościowego za półdarmo i wyciśnięcie pozostałych akcjonariuszy.

To była bardzo kosztowna lekcja inwestowania w spółki z udziałem Skarbu Państwa.
Takie ryzyko powinno byc zapisane w prospekcie emisyjnmy grubymi literami.