No cóż musisz się jeszcze sporo nauczyć....
Na giełdzie gram od 1995r ,a pierwsze zakupy graala dokonałem we wrześniu 2009r.
Idąc twoim rozumowaniem, powinienem Ciebie nazwać "jazgarzem" bo uciekasz itp., albo że jesteś leszczem, ale tego nie zrobię bo szanuję decyzje każdego inwestora.

Od początku zastanawiałem się o co chodzi z tym późnym raportowaniem.....
Dodatkowo dźiwne było wykazanie w rap.rocznym za 09 korektę na plus za IV kw. Kiedy okazały się absurdalne tłumaczenia słabych wyników za 2kw "czara goryczy się przelała".
Coś mi tu nie grało.....
Tak jak ty czułem się w obowiązku o tym, wszystkich poinformować. Niestety Ty mnie ganiałeś, również po innych forach. To TY zastanów się nad sobą! !!!!!!!!!!!!!
Jak będziesz mógł jeszcze tu pisać.???
Trzeba było się najpierw zastanowić.........

W życiu nie uwierzę, że można być takim laikiem inwestujący na GPW od 15 lat. W pokazanym przez Graal raporcie nie ma nic złego. Gdyby był prawdziwy...

raport już od prawie 3 tygodni, wątpliwości prawie od razu a ty dopiero się teraz obudziłeś.

Przecież to zawsze był najsłabszy punkt tej spółki - tylko pytanie czy wynika to z ich niskich kompetencji czy jest celowe. A jeśli celowe to jaki w tym cel?

Dawno spólka oscylowała by wokół wk. Sa inne o dużo gorzej sytuacji a ich c/wk jest wyższa

Pytanie co zdyskontował rynek ? Czy słaby wynik za II kwartał ( czyli te 400 tys zysku) czy ową stratę ? Jak obstawiam że te 400 tys. Spodziewał się 2,7 mln a było 0,4 mln. I to jest w cenie. Reszty pewnie nie ma. Okaże się w praniu. Ja jak znam życie to owe 4,9 mln wyrzuci dopiero audytor, czyli do wiosny możliwe że będzie rosło. Stosunek ryzyka do potencjalnych profitów jest jednak dla mnie zbyt duży.

tutaj z tego co wiem to sprawa nie jest jeszcze do końca wyjaśniona .
Generalnie (obserwuję graala od początku 20090 to do tej pory było największym hamulcem w tej spółce - dezinformacja.

Ja już nie wiem jak długo mam to tłumaczyć.

RAPORT GRAALA ZA II KWARTAŁ NIE BYŁ ZŁY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oto przyczyny zwały po wynikach, które były łatwe do przewidzenia....

1. PODAWALI SPRZECZNE INFORMACJE,
2. Tłumaczenia zarządu były śmieszne, nielogiczne i niezrozumiałe,
3.Rozbudzone oczekiwania rynkowe (również Millenium,) które już przed wynikami były w cenie.
4.Słabe perspektywy dotyczące III kw
4. Podważona wiarygodność zarządu.

Pozdro.