Polrest trzymam od wiosny, wszedłem dość wysoko niedługo przed spadkami, wtedy większość zaczęła sprzedawać po pojawiło się info o upadłości. ja trzymałem i nie żałuję bo wychodzę na plus, trzymam dalej i mam w planie zarobić myślę, że jest szansa na 1zł spora i jako, że to okrągła liczba spodziewam się korekty i dużego oporu, sporo osób na 1PLN wyskoczy, ale jeszcze przeczekam. tyle trzymałem potrzymam jeszcze i zobaczymy, przy 1.5 będę myślał co dalej, jak będzie spory ruch to się wstrzymam jak zwolni to sprzedam.
Ludziki marne, proszę... stosujcie wypowiedzi w formie takiej jakiej zastosował to pierwszy odpowiadający.
Inaczej wasze komentarze są shit worth, like owner honestly
każdy robi jak uważa, ale najbardziej mnie śmieszą teksty typu "ja sprzedałem zróbcie to samo" jak ktoś spanikuje i sprzedaje a są dalsze wzrosty to nie chce żeby inni zarobili więcej niż on, liczy na spadki, żeby odkupić, czasem faktycznie zamiast korekty zaczynają się spadki, ale nie oszukujmy się nikt nie wie jak będzie, jakby ktoś wiedział to na pewno by nie siedział na tym forum i radził innym :) a nikt z nas nie ma takiej kasy żeby sam jeden zmienił kurs :) jest ryzyko jest zabawa. można mieć przeczucia a częściej fart. nikt nie kupuje w dołkach i nie sprzedaje na górkach, czasem się uda, ale to czysty przypadek, pozdrawiam
Tak, zdecydowanie się zgadzam, nikt z nas nie ma takiego farta by kupić w dołku i sprzedać w górce, choć moja była kupiła beefan za 0.5 a sprzedała za 1.95 czego jej gratuluje.
Ale wracając do tematu, faktycznie myślę że cześć ludzi małej wiary może słuchać naganiaczy mówiących "jutro kurs idzie na 3zł"
Mam nadzieję że obrót który w ostatnich dniach pojawił się na petrolu naprawdę coś zmieni.