Gdybyś Kolego uważnie czytał mych rad, a nie wyzywał od jazgarzy, to zdążyłbyś spokojnie bez pośpiechu zareagować.
Ale niestety, TY nagabywałeś Wszystkich do kupowania. Ciekawe jak się z tym czujesz i ilu uwierzyło w twoje bajki o wzrostach po wynikach. Musiałeś mieć nietęgą minę.
Takim Jak Ty nie należy wierzyć.
Różnica między nami (nie wiem czemu nie potrafisz tego pojąć) polega na tym że ty kupujesz "pod coś" a ja kupuję bo spółka jest dobra. Dziękuję za odkrywczą radę, niestety nie przyda się. Ano dlatego bo w "najbliższych miesiącach" nie zamierzam sprzedawać. Chyba że jakieś tornado się wydarzy, ale nie zapowiada się.