Do 3 września Pan Wojewoda Kozłowski musi podjąć decyzję o wydaniu pozwolenia na wznowienie budowy. Jeśli tego nie zrobi to się totalnie ośmieszy, gdyż oprócz mnie na wmurowaniu kamienia węgielnego na Złotej 44 było około 200 osób, w tym Prezes ORCO J-P. Otto (który ostatnio zakupił akcje ORCO za 7.226 Euro) Architekt Daniel Liebeskind, liczni kapłani z parafii Wszystkich Świetych, prasa karjowa i zagraniczna itd, i wszyscy widzieli i słyszeli jak Pan Wojewoda pięknie przmawiał i stawiał Warszawę za przykład miasta otwartego na zagraniczne inwestycje. Pomijam już tu fakt, że ORCO złożyło pismo przedsądowe o odszkodowanie za poniesione starty wysokości 600 mln. zł, a tu jeszcze trzeba by zapłacić 5 - 7 mln. zł za rozbiurkę 17 solidnych pięter ze zbrojnego betonu. No i wszyscy pamiętamy jak EUREKO wygrało proces i zapłacilismy mu bez rozgłosu 10 mld. euro odszkodowania. A tu jeszcze jesienią wybory samorządowe. Na 99% Pan Wojewoda nie ma wyboru.
Dnia 2010-08-18 o godz. 23:59 wegetarianin napisał(a):
> jadymy na 200 zł / pewniak dla niedowiarków !
Kobieta jednak nie uwierzyła i oddała o 9:24 h - 52 akcje po 22,02 ! poczem rzuciła się z 17 piętra Złotej 44 prosto w ramiona strażnika miejskiego. Polcja zabezpiecza jej laptopa, i to co zostało ze strażnika.
(I tak nie mogę napisać prawdy bo nasz Moderator wytnie) - ale bedzie dobrze, wpełzniemy na jakieś 28 - 32 zł, a po decyzji Wojewody (jedynej słusznej) na jakieś 65 - 72 , ale wyzej obawiam się nie będzie.
Wojewoda a potem rząd mają wybór - nie wydać pozwolenia, a potem po arbitrażu zapłacić 600 mln z podniesionych podatków (też bez rozgłosu), po czym sobie przyznać na koniec roku premię za ochronę Polski przed drapieżnym kapitałem zagranicznym.