Dla mnie przewalanie po 4 czy 6 akcji między własnymi kontami po 7,05 ,żeby spółka świeciła na minusie, gdy normalny jawny obrót jest po 7,15, jest próbą wywołania paniki na drobnych
a dla mnie rzucanie po 4-6 akcji poniżej+ taki jak ty na bankierze który uświadamia innych jest stwarzaniem pozorów, że ktoś zaniża kurs, podczas gdy naprawdę ktoś sypie po 7,15
jakiej panki 4 akcjami, wez nie zajmuj sie takimi pierdolami na wykres sie czlowieku patrzy i na sesje z duzymi obrotami.
wykres wyglada super i nawet te spadki ktore sa teraz swietnie wygladaja i sa potrzebne spolce po to zeby szczyty nowe powstaly i zeby strzascnac slabszy akcjonariat.
nie patrz na ze jest dobrze jak codziennie rosnie i nie gap sie na dzienne notowania,
zajrzyj na wykres raz dziennie i starczy a tak to za miesiac bedziesz tak zirytowany ze przy pierwszym wzroscie sie pozbedziesz i bedziesz sie cieszyl jak dziecko a spolka nowe szczyty zacznie osiagac.
i nie marnuj czasu swojego i innych i o takich pierdolach nie pisz albo napisz o fundamentach albo ocen wykres
Próbują, to zrobić , tak jak po wejściu spółki na giełdę, po kilka sztuk między własnymi kontami z mocno zaniżoną ceną żeby się świeciło na czerwono z dużym minusem ale spółka już mocno odleszczona i obroty większe. Już im tak łatwo nie będzie :)
Adam ja mam berlinga najwiecej ze swoich spolek ale powiem Ci ze koles ma troche racji bo komentowanie dziennych notowan na forum i podniecanie sie dzis wzrostlo a jutro spadlo to jedna z glupszych rzeczy jakie mozna robic. wiec mi tez sie sakrkazm zaczyna wlaczac jak czytam takie rzeczy.
zobacz sobie byle jaka spolke w dlugim terminie przeciez tam czesto miesiacami praktycznie nic sie nie dzieje i co jezeli spolka teraz bedzie 3 miesiace w trendzie bocznym to bedziemy przez 100 dni pierdzielic farmazony.?
Upały napędzają sprzedaż napojów, lodów i sprzętu chłodniczego Prześlij»
Drukuj»
Komentuj»
Rzeczpospolita
15-07-2010, 07:51
Z powodu upałów błyskawicznie rośnie popyt na napoje, lody i sprzęt chłodniczy. Ich sprzedaż może być w tym roku rekordowa. Dla wielu firm lato to okazja, aby odrobić straty z pierwszego półrocza - informuje Rzeczpospolita.
Iwona Jacaszek, dyrektor do spraw korporacyjnych Coca-Cola HBC Polska mówi Rzeczpospolitej, że wysoka temperatura sprawia, iż napoje wręcz znikają z półek sklepowych, co przekłada się na wzrost liczby zamówień.
Szczególnie dobrze sprzedaje się woda butelkowana. Jak przypomina Rzeczpospolita - w 2009 r. według firmy Nielsen przeznaczyliśmy na nią ok. 2,5 mld zł. W tym roku nasze wydatki powinny być znacznie wyższe.