Z tego co wiem, to emisja była quasi-ratunkowa, a szczerze - to nawet nie 'quasi' , tylko w zasadzie ratunkowa. Hotblok miał po prostu spore kłopoty z płynnością. Dodatkowo okres dogrywania emisji zbiegł się z załamaniem na szerokim rynku (pierwsze newsy o Grecji Hiszpanii, flash-crash w USA itd). Nie wiem dokładnie na jakich warunkach M&M 'proponowało' nową emisję za 1,30 drobnym inwestorom - faktem jest to , że koniec końców objęli ją ludzie którzy w żaden sposób nie są ani drobni , ani przypadkowi.
Daniel Kowalski to jeden z lepszych menedżerów w branży budowlanej na Śląsku. Jeżeli śledzicie New Connect to wiecie z jakich spółek w ciągu ostatniego roku wychodził i jakimi płynnymi środkami w przybliżeniu dysponuje chociażby z tego tytułu. Dla niego inwestycja w Hotbloka to nie inwestycja finansowa, spekulacyjna - to jest gość z branży, i już używa swoich kontaktów dla pozyskiwania umów dla HotBloka - osobiście obstawiam że efekty tych rozmów pojawią się w horyzoncie kilku tygodni - może 2,3 miesięcy. Nie chce mi się wierzyć żeby spółka oferowała akcje w cenie 1,30 zł inwestorom finansowym którzy nie wnoszą do spółki kontaktów w branży, know-how, doświadczenia,
moja subiektywna opinia - najgorsze już zdecydowanie za nami (żeby było jasne - sam mam akcje spółki).
co do opinii że produkt Hotblok jest niezły, ale za drogi: po części zgadzam się z tą opinią. Polacy zawsze przykombinują tak, żeby zaoszczędzić parę groszy przy zakupie (a że zaoszczędzą na energooszczędności, to już mniej ważne). Jesteśmy w tym po prostu mistrzami. Dlatego też spodziewam się więcej umów z zagranicą, niż krajowych;)