A kto twierdzi inaczej ten jest nieukiem i ignorantem, bo nie wie jak wiele dobrego dla naszego państwa zrobił profesor Lech Kaczyński zarówno w czasie, gdy był Prezydentem RP, jak i wcześniej.
Mnóstwo rzeczy Gościu. Poszukaj dokładnie w Internecie, bibliotekach, czytelniach, popytaj mądrych ludzi, bo to forum nie jest odpowiednim miejscem do tego, aby to wyjaśniać.
A najlepiej, to przyjedź na Krakowskie Przedmieście pod Pałac i podyskutuj z ludźmi. To będzie dla ciebie najlepsza lekcja. Gwarantuję!
Biskup Tadeusz Pieronek (opinia przed ostatecznym ogłoszeniem Wawelu jako miejsca pochówku)
- W tej sprawie wszyscy powinni mieć szansę zabrania głosu. Rodzina, bo to ich bliski krewny. Lech Kaczyński był prezydentem narodu, więc i naród powinien mieć szansę zabrania głosu w tej sprawie. I powinien być to głos decydujący. Podejmowanie decyzji na kolanie jest przedwczesne. Może dobrym rozwiązaniem byłoby pochowanie go tymczasowo w godnym miejscu, a trwały pochówek zostawić na późniejszy czas.
Wawel to też pewne tradycje. Ostatnie pochówki to generał Sikorski i Piłsudski. W katedrze leżą królowie, królowe, ale nie ma prezydenta. Prezydenci są chowani w stolicy, a stolica została przeniesiona do Warszawy i to jest naturalne miejsce spoczynku prezydenta.
Jest jeszcze szereg innych racji, żeby zamiast podejmować pochopną decyzję, otworzyć dyskusję, ale nie polityczną, tylko wypływającą z dojrzałej kultury i tradycji.
Prof. Andrzej Chwalba, historyk z UJ:
- Nie bardzo wiem, kto negocjował tę decyzję. Czy została podjęta w porozumieniu z nuncjuszem papieskim w Polsce - w pewnym stopniu powinna być uzgodniona z Watykanem. (...) Doradzałbym zatrzymanie się i pochylenie nad tą decyzją.
Prof. Andrzej Romanowski: Kategorycznie nie Wawel
Opłakuję śmierć prezydenta mojego państwa, ale jestem kategorycznie przeciwny idei pochowania Lecha Kaczyńskiego wraz z małżonką na Wawelu.
To nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości z pięciu przyczyn. Po pierwsze, na Wawelu nie leży żaden z polskich prezydentów, ani Mościcki ani Narutowicz. To nekropolia królewska. Po drugie, trzeba otwarcie zadać pytanie, czy Lech Kaczyński jest takim samym bohaterem narodowym jak Piłsudski? Nie jestem pewien, czy większość społeczeństwa podziela to zdanie. Po trzecie, gdy w latach 90 tych symbolicznie chowano w Polsce najbardziej tragicznego naszego władcę Stanisława Augusta - nikomu poza garstką ludzi - nie przyszło na myśl, by chować go na Wawelu. Choć to nekropolia królów. Po czwarte, zawsze słyszeliśmy od władz kościelnych, że na Wawelu nie ma już miejsca. Po piąte, nasi bohaterowie narodowi Piłsudski czy Sikorski nie zostali pochowani wraz z żonami.
Wydaje mi się, że właściwszym miejscem pochówku Lecha Kaczyńskiego byłaby katedra św. Jana w Warszawie.
not. Maku
Jerzy Bukowski, wiceprezes Ogólnopolskiej Federacji Piłsudczyków:
- Jeśli miałbym wskazywać miejsce pochówku Lecha Kaczyńskiego na Wawelu, wskazałbym raczej kryptę św. Leonarda obok Sikorskiego, bo obaj zginęli w podobny sposób. Nie bardzo widzę miejsce w krypcie Piłsudskiego, bo sama nazwa wskazuje, że jest to krypta wyłącznie Piłsudskiego a nie innych nawet najbardziej godnych osób.
Dla mnie podstawową sprawą było, by dwaj prezydenci: Kaczorowski i Kaczyński pochowani byli w jednym miejscu, to miałoby znamię symbolu. Trochę mi żal, że stało się inaczej, bo przecież symbolizowali te same wartości.
not. Maku
Stefan Bratkowski, honorowy przewodniczący Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich:
- To na wskroś polityczny pomysł (...) To przenosi całą sferę żałoby w sferę polityczną, od której do tej pory ludzie zdołali się zdystansować. Przykro mi to powiedzieć, ale to nieporozumienie. Lech Kaczyński jest warszawianinem. Warszawa była jego miastem. To tu powinien leżeć.
wypowiedź dla Tok FM
Filozof prof. Jan Hartman z Uniwersytetu Jagiellońskiego:
- Wydaje mi się, że zwyciężył patos i potrzeba chwili. Nie zastanowiono się, jak funkcjonuje grób prezydenta. Być może zdecydowało planowanie wielkich uroczystości z udziałem wybitnych zagranicznych gości. I uznano, że na Wawelu to będzie dobrze wyglądało. Ale nie takie względy powinny decydować. Przecież trudno sobie wyobrazić, żeby rodzina Lecha Kaczyńskiego jeździła na Wawel w dniu Wszystkich Świętych. Dyskusja wokół miejsca spoczynku pary prezydenckiej otworzyła polityczny etap "tej traumatycznej sytuacji, w której się znaleźliśmy. Nie unikniemy niechętnych komentarzy, zawoalowanych pretensji i aluzji. To już się zaczyna pojawiać w wypowiedziach polityków PiS. Jest coś bambastycznego w kreowaniu Lecha Kaczyńskiego na męża opatrznościowego i ojca narodu. Obawiam się tylko, żeby jego brat - któremu bardzo współczuję w tej sytuacji - nie dal się uwieść pokusie tworzenia z Lecha Kaczyńskiego jakiegoś symbolu narodowego współczesnego patriotyzmu. Być może była to jego decyzja o pochowaniu na Wawelu. Bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby córka państwa Kaczyńskich miała takie życzenie
Bardzo trudno znaleźć informację, kto podjął tak absurdalną decyzję o pochówku państwa Kaczyńskich na Wawelu. Decyzji, która podzieliła polskie społeczeństwo. Czyżby to kardynał Dziwisz miał gdzieś zdanie Polaków i mąci bez potrzeby? Do prezydenta Kaczyńskiego miało zastrzeżenia większość społeczeństwa, zginął przez własną nieodpowiedzialność i pociągnął za sobą 94 osoby, które przez niego poniosły śmierć. W Gruzji też zachowywał się nieodpowiedzialnie, ale na szczęście miał odważnego pilota, który przeciwstawił się bufonadzie prezydenta. I co teraz chcemy uhonorować ? Głupotę?
tego typu dyskusja jest nieetyczna,prezydent ma rodzinę i to ona ma prawo do wyrażania swojej opinii mnie razi i boli przywara naszych rodaków kto im dał prawo do wtrącania się we wszystko,proszeni czy nie proszeni trzeba mieć klasę i dać sobie spokój przynajmniej na czas żałoby a nie furmanić sie nad zwłokami nieszczęśników
Dnia 2010-04-14 o godz. 05:39 ~xxxx napisał(a):
> Nam Polakom najlepiej wychodzą : żałoba narodowa i histeria
> narodowa.......w tym jesteśmy mistrzami......żenada....
czyżby kilku UTRACJUSZY giełdowych planowało referendum w sprawie pochówku , ŻAŁOŚNI jesteście
A KTO moze jeszcze tam byc pochowany?
Kazdy mowi ze ta moga lezec przede wszsytkim krolowie
to ja sie pytam kim byl kaczynski jak nie krolem 21 wieku
wybranym demokratycznie przez wiekszosc polakow
pytanie jakie zaslugi osiagnal za zycia moze ich nie ma za wiele choc byl prawdziwym Polakiem ktory walczyl o Pamiec najwyzszych
ale co osiagnal po smierci to wiekszosc nawet nie ma pojecia
ROSJA sie kaja i jednoczy w bolu czy ktos moglby tego dokonac
te pojednanie jest a moze byc dla nas i potomnych wielkim przelomem
co da polsce wiecej niz wy maluccy sobie wyobrazacie
jezeli we wspolczesnym swiecie mozemy okreslac kogos wielkim po przez uklon w jego strone najwiekszych tego swiata to prosze mi powiedziec czy to co teraz sie dzieje na swiecie odnosnie smierci prezydenta kaczynskiego i pierwszej damy czy nie jest wyjatkowym uklonem calego swiata w strone tej pary??!
czy swiat nie uslyszal o malym panstwie POLSKA PRZEZ smierc prezydenta
czy swiat nie klania sie w jego strone czy swiat nie czyni rzeczy ktore wielu sa niewyobrazalnym
czy to co sie dzieje na swiecie w zwiazku ze smiercia kaczynskiego nie jest wielkim czynem kto moze cos podobnego dokonac?
kto cos podobnego dokonal ktory lezy na wawelu
jakby to nie nazywac zasluguje na pochowek wsrod najwiekszych POLAKOW bo jezeli rozpatrujemy to w kontekscie zaslug i polskosci oraz zmian dla dobra ogolnego i glowy narodu to jak najbardziej PREZYDENT DAWNIEJ KROL KACZYNSKI JEST GODNY TEGO MIEJSCA
czy inny prezydent bedzie godny tego miejscia to zalezy czy dokona tego co ON
POZDR
Dobrze ale jeśli chowamy Kaczyńskiego na Wawelu powinna być tego konsekwencja tzn. każdy prezydent powinien tam byc pochowany. Wałesa, Kwaśniewski również.
nie głosowałam na prezydenta i szczerze mówiąc nie był moim ulubionym,ale jest mi wstyd za nas Polaków ,ze nie potrafią uszanować tej decyzji, to nie czas na protesty .Cały świat patrzy na nas tyle najważniejszych głow panstw chce naszego prezydenta pożegnać a my jak zwykle nawet w takiej chwili nie umiemy się zachować....żałosne