Do 15 lutego Jago miał wyłączność na prowadzenie negocjacji i czas na gruntowne przebadanie bałtyckich spółek mrożonkowych, które chce kupić. Termin ten zostanie jednak wydłużony o miesiąc - zapowiada Puls Biznesu, powołując się na wypowiedź członka zarządu spółki Sylwestra Wojtaczki.
Jago chce kupić 64 proc. udziałów w firmie z Estonii, która kontroluje trzy spółki litewskie. Grupa ma pozycję głównego gracza na rynku logistyki żywności mrożonej, a jej roczne przychody sięgają 30 mln zł - czytamy w Pulsie Biznesu.

Jago zamierza sfinansować tę transakcję częściowo przy wykorzystaniu akcji własnych. Ich część posłuży też za zabezpieczenie kredytu. 25 lutego zapadnie decyzja o podjęciu 10 mln zł kredytu obrotowego.

radecky bądx tak miły i przypomnij czemu warto trzymac JAGO ?

dzięki za odpowiedź

hehe.... chociazby dlatego ze jest juz gnojna cena i gnojny obrót, przez co sprzedajac wiecej sprzedamy za jeszcze gnojniejszą cene :)

pozdrawiam imiennika

no ja wkońcu też przejrzałem na oczy i staram się powoli dokupować bo cos czuje że za kilka miesięcy o 3 PLN bedą się zabijać - tak cena nie może być wieczna

poza tym ile można dołować Spółkę ktora ma już blisko 300 mln obrotu rocznie i chyba najniższe wyceny rynkowe w tej branży