Dla niewtajemniczonych - jesli ktos zaliczył stratę w 2009 i się przerzucił na graala teraz musi zrealizować zysk żeby zniwelować stratę, inaczej straci na podatku.
Oznacza to że sprzeda tanio lub po tyle ile jest a będzie musiał odkupić drożej chyba że komuś akurat puszczą stopy.Są ostatnie 2 dni żeby zrobić to bez stresu.
Skoro jest okazja na tanie zakupy to trzeba podstawiać koszyczek :).
Jutro może być za późno bo nie spodziewałbym się jakiejś super płynności
pozdrawiam zbieraczy
wszystko oczywiscie zalezy od tego jaki ma się zysk. Bo gdy ktoś ma zysk np. 20% to raczej przy obecnym rynku nie opłaca mu się robić wymiany. 2%-3% to prowizje i "spread". Strata wynikająca z podatku zabiera 1/10 zysku (20% / 2 bo traci sie tylko polowe podatku do odpisania) czyli przy 20% to 2%. Taki manewr na dzień dzisiejszy opłaca się zrobić przy zysku 30% i więcej czyli jeśli ktoś kupił za 9,8 zł i mniej to ma to jakiś sens.
Wszystko przy założeniu że kurs nagle nie odjedzie bo wymniana większej ilości to większe ruchy kursu i większy spread kupno/sprzedaż.
Inna możliwość to oczywiście sprzedać i poczekać ale patrząc na AT nawet gołym okiem widać co się stanie w najbliższym czasie z kursem