j.w.

Nie jest tak żle, za sam 3 kwartał wypracowali prawie 100 tys zysku, czyli 33 tys miesięcznie, co w skali roku daje nam 400 tys zł . Całkiem przyzwoity wynik. Problemem jest tutaj brak kasy w firmie i wymuszony rozwój poprzez sprzedaż licencji ajentom od których można skasować maksymalnie 2 tysiące miesięcznie, czyli chcąc zarobić 100 tys rocznie muszą sprzedać 4 licencje. Reasumując wydaje mi się że firma przez dłuższy czas nie będzie w stanie przekroczyć poziomu 0,5 miliona. Co przy pbecnej wycenie prawie 5 milionów uniemożliwia dalsze wzrosty.

Teraz główny punkt programu:) , umowa na wynajem lokalu w zakopanym, jeśli nowemu podnajemcy interes nie wypali to maxipizza , dalej będzie musiała bulić za wynajem restauracji 15-20 tys na miesiąc, póki nie znajdą następnego wybawcy. Reasumując nie jest żle ale rozważając wszystkie za i przeciw jestem na NIE

Chociaż taki inbook ma jeszcze ciekawsze wskazniki:)

na brak kasy jest jedno wyjscie połączyc maxipizzę z grubym benkiem walnąc splitem i emisją !! boże jakie to proste !! Tylko bracia Molendowie muszą ruszyc mózgownicą i wziąśc się w końcu do roboty!!!