j.w.

Widzę, że na TUPie cały czas ta sama śpiewka, czyli jednego dnia kupujemy z ukrycia a innego sprzedajemy.

Juz niebawem beda brali garsciami nie wazne po jakiej cenie, bedzie sie działo, czekam na ta chwile

A to dlaczego? Wiesz coś, czy tylko sobie tego życzysz? Ja myślę, że żeby TUPa ruszyć to nie wystarczy info o zatwierdzeniu planu zagospodarowania Siewierza, czy zgoda na livingsteel. Jedyne co może to zrobić to poważny, znany i bogaty inwestor, który chciałby zainwestować w "Siewierz dream". Najlepiej jakby to był ktoś znany i z zagranicy. To jednak są marzenia, a marzenia mają to do siebie, że rzadko się spełniają ale za to jakie są piękne.

ewentualny "odpał" jest jak piszesz marzeniem lub życzeniem, co nie znaczy że nierealnym (to może być info z inej beczki). mogą też zaskoczyć wyniki. jednak większość nie pod to zbiera tupa. wystarczy rzut oka na wykres, fundamenty i cenę. do grania odpada, bo płynność mizerna, ale jak ktos lubi (nie)spokojne wzrosty w srednim lub dłuższym terminie z pewnością się zainteresuje.

Cena 0,66 wartosci ksiegowej, pole do popisu bedzie miał w swoim czasie, jak ktos ma czas zeby kupic i zeby spokojnie lezało dłuzszy czas to napewno wiecej zarobi niz na jakims funduszu akcji, jak sie ruszy temat miasteczka to sie ruszy i kurs, to pewne, tup lubi zaskakiwac w najbardziej niespodziewanym czasie zarowno pozytywnie jak i negatywnie, negatywnie bylo ponad 2 lata - czyt. zjazd z 66 na 3,95, teraz powinna miec miejsce wspinaczka, narazie powolna, ale z czasem powinno sie rozkręcać, jak ktos ma luźna kase to wybor nalezy do niegio, potencjał do wzrostów jest ogromny wg mnie, ale wszystko zalezy od duzych graczy na tym papierze

W tym tygodniu zacząłem obserwować kurs, nie ukrywam że z zamiarem ponownego kupienia bo mam trochę środków i myślełem, że może coś się zmieniło jeżeli chodzi o zachowanie kursu ale po dzisiejszej sesji widzę, że nic się nie zmieniło. Dalej szkoda czasu, pieniędzy i przedewszystkim nerwów.

......promocyjna cena, dzisiaj znowu zniecierpliwiony wzial 36k po 9,04, ciekawe kiedy na 10 wskoczymy, powinno byc latwiej jak przzekroczymy ta psychologiczna bariere, jutro moze znowu 30-40k pojdzie w 1 transakcji, troszke zamieszania tym robia, wieksza kolejka po zakupy sie ustawia ale dobre dopiero przed nami, czekam na powtorke z rozrywki z poczatku 2007 roku.....

tupeczek, ciągle uważasz, że "szkoda czasu i pieniędzy"?

Jeżeli jeszcze ze dwa, trzy dni będą takie obroty przy wzrostach to zwrócę honor. Na razie nie ma co jeszcze otwierać szampana, bo żeby TUP kosztował tyle ile powinien przy obecnej sytuacji na rynkach (myślę tu przynajmniej w wk) ma jeszcze daleką drogę, a jak można było zaobserwować dzisiaj podaży nie brakuje.

specjalnego zwalania kursu smiesznymi ilosciami juz nie widac tak jak dzialo sie to przez ostatnie 2 lata, gdybys nie sprzedał po 5 czy po 6 zeta to procentowo bylbys juz ladnie do przodu, duzo lepiej niz na lokacie.....wiadomo ze te 8 pln to i tak smieszna cena i trzeba bedzie jeszcze duzo czekac zeby byla godna, ale cierpliwosc powinna poplacic w tym przypadku, jestem przekonany ze o tupie bedzie jeszcze glosno i to moze juz calkiem nie dlugo

Tupeczek ma chyba rację. Próbowali zrobić szum i ruszyć popyt tymi strzałami i nic więcej. Dziś już sytuacja wraca do normy czyli dalej kicha.

Kicha kicha, ale i jeden i drugi bacznie obserwuje sytuacje, cos Was tu jednak trzyma i ciagnie, szykujcie kase, bedziecie wskakiwac powyzej 10 pln założe się :)) pozdrawiam kolegów tych pesymistów i nie tylko ;)

dzisiaj kicha i może potrwać nastepne parę dni. jak pisałem to papier na conajmniej średni termin i jakość inwestycji mozna ocenić po tygodniach lub miesiącach. jesli ktoś lubi codziene wzrosty i płyność nie ma tu czego szukać, ale chętni na "kiszonkę" też się znajdą. pozdrawiam

Szkoda czasu na Tup. Ja między innymi na pekao i bre jestem dużo więcej do przodu niż na Tupie i sobie chwale bo wiem, że jak zacznie się coś dziać to zawsze sprzedam, a jak wróci hossa to też na pewno zarobię. Na Tupie nic nie jest pewne, nie zmienia to jednak faktu, że poniżej 20 nie sprzedam ale specjalnie też nie dokupię.

Widzę, że ludzie się już poznali na tych strzałach-podpuchach. Popytu jak nie było tak nie ma i nie ma się czemu dziwić bo skąd miałby sie niby wziąć. Podaż natomiast jest i to całkiem mocna bo ludzie zmądrzeli.

czy te strzały to podpuchy to się dowiesz 31 października,ja myslę ze pod raport to były pkce,a raport będzie pewnie bardzo dobry

no to do 31.10 przebijemy dyszke lekko

Te strzały to po to by zachęcić do sprzedaży, jak zaczynają wywalać to mamy zbiórkę po niższych cenach. Sprytne.
Podaż to tu licha i po to te zabiegi.

Fakt, sypania brak, kolega moze miec rację, wyniki pokarza czyje teoria byla sluszna, mamy atmsfere wyczekiwania, moze byc ciekawie i to juz niedługo, ja czekam na moment kiedy amerykancy zaczna wchodzić, wtedy bedzie jazda pod ich najwiekszy projekt.........mozemy osiagnac nowe maksima

Mówisz chyba o maksimach rocznych bo o 60 zł to zapomnij. Jeżeli TUP jeszcze kiedyś będzie kosztował 20, może 30 zł to jest wszystko i najwcześniej będzie to przy szczycie kolejnej hossy. Moritz to jest mądry gość (przewidział kryzys i to jest fakt - zobaczcie historię wywiadów i o kryzysie mówił już na rok przed jego nadejściem) ale ustawił spółkę zbyt defensywnie co skutkuje tym, że jest bezpieczna ale mało popularna, a co za tym idzie mało płynna. Płynność natomiast w dzisiejszych czasach to jest jeden z ważniejszych czynników przy wyborze przez inwestora.

Plynna sie moze zrobic z dnia na dzien, zobaczysz jeszcze, obserwuj zebys nie przegapił momentu na wejscie, po co masz pozniej przepłacać a to czy bedzie 10, 20 czy 70 zweryfikuje rynek