Wyniki wiecznie są problemem i nie tylko na Orlenie
Nawet jeśli są bardzo dobre, ale mniejsze od oczekiwań to już nagle panika. Większy wpływ na kurs ma granie pod wyniki niż one same. Kiepskie wyniki = zwała, wyniki ,,dobre" też źle a jak już są rewelacyjne to i tak w większości przypadków nie powodują euforii. Ostatnie wzrosty były typowo pod wyniki kurs zrobił dużo bo i 105 mieliśmy na budziku, raczej nie oczekiwałbym na korektę bo kurs jest silny i ma jeszcze dosyć spory potencjał. Gdybym miał obstawiać to uważam, że teraz czeka nas jakaś chwilowa konsolidacja bo wiadomo koniec roku, realizację zysków. Ale droga na 110 120 130 dalej otwarta bo perspektywy są szerokie i nie zapowiada się aby coś miało kurs zbić bądź hamować. Najważniejsze nie panikować trzymać papier bo mamy silny trend plus kolejna rekordowa dywidenda już z każdym dniem bliżej
Wyniki nie są złe, ale jednak lekko rozczarowały. Ja bym tu widział korektę do poziomu 90 zł maksymalnie, a potem w zależności od tego, co się stanie w USA albo w górę na 110 zł albo trend boczny. No chyba, że w USA poleje się krew, to wtedy spadek nawet do około 74 zł.