Takie Nationale kupowało tu duże pakiety po 155 zł. I to juz dobry czas temu. Wiadomo po co kupowali, przecież nie żeby stracić.
W takim NN niby pracują eksperci, niby znają się na rzeczy. Ale pamiętamy że to też są ludzie, oni tez mogą się mylić.
Mniejsza juz o to, ale co teraz zrobi takie NN?
Z tego co kojarzę nie było żadnego ESPI że dokupowali by uśrednić.
Ciekawe czy poświeca ewentualny zarobek i zaczną wywalać gdyby kurs nagle skoczył do 155 zł? Zeby tylko odblokowac kase.
Wtedy pomimo dobrych wyników znowu zanurkujemy.
Co o tym sądzicie? Spółka jest ok, ale to co tu sie dzieje z kursem to delikatnie mówiąc anomalia.
Zaraz ktoś powie że będzie skup. Jakoś mi się w to wierzyć nie chcę, moim zdaniem kurs poszybowałby wtedy na wwartości zbliżone do ceny ze skupu. Zresztą, czy wtedy od drobnicy odkupią 100% akcji?
Ostatnia szansa w tym roku to wyniki za III pod koniec listopada. Jak wtedy nic nie ruszy to chyba wychodzę.
Moim zdaniem jest bardzo mało prawdopodobne, że NN zacznie wywalać przy 155 zł. To jest inwestor instytucjonalny, a inwestor instytucjonalny myśli w zupełnie innych kategoriach niż przeciętny gracz giełdowy. Tak, gracz to dobre słowo. Oni mogą trzymać te akcje przez kilkanaście lat, przy okazji zgarniając w dywidendach więcej niż za nie zapłacili, a na końcu sprzedać może i za 300 albo 400 zł. Nie twierdzę, że tak będzie, ale w takim funduszu raczej nikt nie myśli w perspektywie miesięcy, a kilku-kilkunastu latach. Spółka się rozwija, a nie zwija, społeczeństwo się starzeje, powoli zbliżamy się do państw Europy Zachodniej, sprawdź sobie kapitalizację np. takiego Tui, to wtedy będzie wiadomo, o co toczy się tutaj walka.
Twierdzenie, że skoro fundusz kupił, to będzie rosło, to jeden z największych absurdów, jakie można usłyszeć, a ktory pokutuje wsród ulicy, która utopiła kasę.
Jeśli przeanalizuje się wyniki funduszy vs wyniki głównych indeksów to okazuje się że fundusze nie mają żadnej przewagi. Inaczej każdy trzymałby wszystkie pieniądze w funduszach wiedząc, że i tak zarobi.
Podszyty podprogowo przekaz, ze Rainbow jest slaby i nie warto trzymac papierów. Słabe to.
NN myśli długoterminowa i nawet lokalnie słaba % marża za q2 nie determinuje bardzo rentownego i rozwijającego biznesu.
Ulica i shorty chcą utrwalić wizję słabych % marż zwby tanio zebrać papier.
Wzrost kilkunastowprocentowy przychodów wrażenie pokazuje ze biznes rośnie a marża za q3 bedzie wysoka. Jestem przekonany (powiedział to także Prezes) nadrobią slaby q2.
Do tego dywidenda ok 10 pln z 2025 jest bardzo mocnym punktem Hold.
Wasze decyzje i kasa. Ja zostaję i czekam
Oczywiście masz rację mi się też nie spieszy a dokupić rainbow tak mocny fundamentalnie walor zawsze mogę a efekty prędzej czy później i tak będą pozytywne
Założyciel wątku słusznie zauważył że NN kupowało po 155.
Ale patrzył na cyfry, a nie na wielkość zakupów.
Proponuję wyszukać jaki to udział w pakiecie inwestycyjnym .
Okazuje się, że jest to 0,11%, a za poprzedni rok było 0,14%.
To naprawdę min udział EBW w ich portfelu
Warto zanim napiszę się post, poczytact.
Dane są ogólnie dostępne