Musze przyznać że nie spodziewałem się takiego zjazdu. Pytanie czy to tylko spekulacja, czy jednak coś jest na rzeczy? Na pewno niepokoić mogą niskie i powolne zyski z umów, wolne wdrażanie vacast. Tym niemniej uważam że samo to nie jest powodem aż takiego zjadu. Możliwośc wg mnie są dwa: albo coś się kroi (emisja?) albo sztuczny zjazd przez osoby zwiazane ze spółką (to z kolei źle świadczy o zarządzie). Niestety jestem dość mocno rozczarowany, mam sporo akcji zbierałem na poziomach 24-28 i niestety większość zysku wyparowała. Uważam że spółka ma mega potencjał, ale zacząłem się zastanawiać czy będzie on zrealizowany. Prezes w wywiadzie mówi o zwiekszaniu wartości dla akcjonariuszy ale niewiele ma to współnego z rzeczywistością. Po tej cenie uważam że nie ma sensu wywalać aczkolwiek nie zdziwi mnie tu już nawet zjazd do 24. Nie wykluczam też (patrząc na warunki programu motywacyjnego) że zjedziemy nisko, a nowa fala wzrostów od stycznia.
Technicznie przebiliśmy linie trendu, więc droga do kolejnego wsparcia (29-30 zł) otwarta. Zobaczymy czy wytrzyma. A jakie jest wasze zdanie?
Nie sprzedałeś po 41 zł, sprzedasz po 31 zł. Jest kilka negatywnych informacji, o których tutaj piszesz. Jestem rozczarowany wynikami za III kw. 2025, lichwiarskie pożyczki, sprzedaż akcji przez Biofund, bo przecież mówili, że nie będą sprzedawać po takich niskich cenach, OFE PZU też wywala. Kto kupuje? Ulica, która odda akcje w strachu. Ja liczę, że to już dołek. Mało brakowało, żebym wczoraj część sprzedał po 31 zł, a gdy ja sprzedaję w panice to najczęściej na samych minimach. Mam nadzieję, że na tych poziomach insajderzy się uaktywnią i zaczną bronić kursu. Niestety, jeśli będzie zwała na świecie to MDG zatrzyma się na 25 zł. Giełda uczy pokory i gdybym tylko polegał w życiu, że zarobię na akcjach to bym teraz spał w noclegowani, chodził na zupkę do św. Alberta i śledził notowania na wifi z McDonalda. Ale podkreślam, mam nadzieję, że tu jest dołek, bo były duże transakcje w tej cenie, 1,5 mln akcji i w kilka miesięcy wróci na 40+. To "tylko" 26%.
Dzieki za merytoryczna wypowiedź! Giełda ma to do siebie że czasem sa wyceny skrajnie optymistyczne a czasem na odwrót. Z perspektywy dzisiejszego kursu widać że (na tą chwile) 42 było zbyt optymistyczne. Natomiast nie da się powiedzieć że nie pójdziemy teraz w drugą skrajność. Pocieszające jest że kurs umie dość szybko nadgonić (iędzy grudniem kiedy było 15,57 a sierpniem kiedy było 42,8 zrobiliśmy 175%. Jeśli spółka dowiezie choć połowę z optymistycznych planów i nie będzie mega zwały na szerokim to wg mnie wrócimy i przebijemy 40 zł (choć nie spodziewam się rajdu na jakieś niebotyczne wartości w perspektywie roku). Oby tak było!
Co do AT. Jak weźmie sie wykres liniowy to linia trendu jest na 29,9, co ładnie pokrywa się z wybiciem orgr. Troche naciągana teorie ale kto wie.
Pytasz co tutaj się wydarzyło ? Nic szczególnego, wymienił się akcjonariat - jak ? Zwyczajnie, od początku lipca był mocny trend wzrostowy, na który załapał się akcjonariat “szybki zarobek” - wchodzili tutaj ciągnąć jednocześnie kurs w górę. Prawie na samej górce Ipopema wydała tzw rekomendacje, która de facto rekomendacja nie była, ale informacja, która wprowadziła- nazwijmy ich “inwestorów” - w niepewność. Najbardziej niecierpliwi zaczęli wyprzedawać odwracając kurs spółki, im trend się pogłębiał dołączało coraz więcej z tych na szybko zarabiających, a ostatnio to już nawet mieliśmy panikę. I w sumie tyle. A jeśli chodzi o samą spółkę to mieliśmy i mamy cały szereg fantastycznych informacji, których ci na szybki zarobek nie czytają. To jest jedna z najlepszych spółek na GPW w tej chwili. Także ja się cieszę i dokupuję
To taka na szybko analiza, bo oczywiście trzeba uwzględnić całą rzesze traderow którzy zrobili tutaj robotę również - ale to zazwyczaj Ci którzy poruszają się z trendami i względem AT
Szczerze to myślałem że zamknie się na zero ale jednak delikatny dołek, jutro przed wynikami pewnie będzie straszenie na dalsze wywalenie akcji i znając życie później będzie up.
Takie mam dziwne przypuszczenia
Ja juz odkupiłem 3200 akcji z tych które sprzedałem po 41 złotych. Zostało jeszcze 1500 szt do odkupienia. Nie przypuszczałem że zejdą pod kreske zeby sie kreski zgadzały :)
Bo o to w tym wszystkim chodzi, prawda panowie? :)
Dwa miesiące temu pisałem że technicznie pasuje spadek na 31-32. Szczerze liczyłem wtedy na odbicie na tych poziomach. Dziś widać nic z tego bo i przełamana linia trendu i popyt się nie uaktywnia. Myślę że jest jakaś informacja która się niebawem ukaże dla drobnicy i ona jest powodem tych spadków. Być może IIIkw okazał się być dużo gorszy niż zakładano. Emisja?-raczej bym wykluczył bo ostatnio przecież
była, ta która spowodowała taki zjazd z 40tu. Tak jak kolega pisze, teraz się będzie bronić 29-30, jeśli padnie to następny przestanek 26.
OK, tylko że 4 lata jest tutaj ta sama liczba akcji. Moim zdaniem za obecną podaż odpowiada PZU Złota Jesień. Już się pozbyli 400k szt. Poprzedni zjazd z 40 był spowodowany słabymi wynikami po zerwaniu kontraktu z React i widmem emisji ratunkowej. Czemu OFE sypie. Trudno powiedzieć. Zauważcie, że wczorajsza podaż była zaraz po walnym. Może to perspektywa nasdaq. Ogólnie nie jest zbyt fajnie, przecież oni są są w akcjonariacie ponad 10 lat. Podobno tylu inwestorów by chciało zainwestować w MDG to niech odkupią te akcje.
A czy 15 października 2025 nie nastąpiło wprowadzenie do obrotu 1.433.197 akcji zwykłych na okaziciela serii K? Jeśli tak, to jest czym sypać. Tutaj podaję link do kalendarium: https://stooq.pl/kalendarium/c/?d=20251015
A co do fundamentów, to, owszem, jest prawdopodobne, że MDG stanie się globalnym liderem w diagnostyce chorób serca, jednak obecnie umowy nie przekładają się na wzrost przychodów z badań. Poza USA jest totalna stagnacja/spadek. https://stooq.pl/n/?f=1712436&search=+medicalgorithmics+
Częściowe wyjście głównego akcjonariusza ze spółki również nie nastraja optymistycznie (choć po tamtej informacji były jeszcze zwyżki kursu). Prawdopodobnie nie najlepiej ocenili perspektywy szybkiego rozwoju spółki. https://stooq.pl/n/?f=1704829&search=+medicalgorithmics+
Spodziewam się rozczarowujących wyników za III kwartał i dołka poniżej 30 zł, po którym nastąpi odbicie i stabilizacja, o ile rynek jako całość nie zanurkuje.
Ciężko powiedzieć czy strzeliliby sobie tak w kolano - wychylając się podając szacowane wyniki za q3.
Raczej jak już się zareklamowali tym 38% r/r to pewnie tego dotrzymają - bo wiedzą doskonale że akcjonariat czeka na przychody i zyski. A doskonale wiemy że balansują na krawędzi !
+38 proc. dotyczy przychodów, a nie dochodu. Niestety, koszty akwizycji (podpisywanie nowych umów) są wysokie i to wpływa na zysk. Z czasem przychody zaczną się w większym stopniu przekładać na zysk, ale jeszcze nie w III kwartale.
A gdzie napisałem „dochodu”??
Oczywiście że zaczną się zwiększać stopniowo. Tak naprawdę nie znamy dnia i godziny kiedy zaczną wpadać duże umowy ale jedno jest pewne, że rozpoznawalność marki wraca do łask a to już dobry znak.
w tej chwili raczej nie ma co się spodziewać odbicia, w perspektywie kilku miesięcy brak przełomowych espi tak więc do końca roku jeszcze dalsze spadki tym bardziej że sporo osób zaksięguje stratę i sprzeda akcje
Do końca roku zostało prawie 2 miesiące więc czasu jest sporo …
Co do perspektyw to nie bądź pewny bo tak jak pisałem - nie znamy dnia ani godziny.
Ale naganiaj dalej
Miłego dnia !
Pewne poprawy są, kwartał do kwartału +38% przychody. Strata rok do roku się zmniejsza. Kurs na lekkim plusie 31,35 zł .. Czekamy na zapowiadany przełom.
Umowy będą bo muszą być!
AI wkracza w świat w zaskakującym tempie.
Patrzcie choćby nawet na info naszej P minister z którego wynika że Pieniędzy na leczenie nie będzie bo muszą ciąć koszty itp.
Jak myślicie co wyprze większość lekarzy?
Odpowiedzcie sobie i przeanalizujcie jak to może wyglądać na przestrzeni kilku następnych lat.
Świat zwariował a żyć jakoś trzeba - na zdrowiu człowiek nie zaoszczędzi.
Stawki kardiologów znacie więc mozna się domyśleć długofalowego scenariusza…
AI jest tańsza od obecnych technologii. Lekarzy w kardiologii nie zastąpi ale ułatwi prace i zmniejszy koszty. VCAST jest kilkakrotnie tańszy od obecnej koronarografii, chyba że w ostateczności będzie trzeba wstawić stent ale samo badanie poprzedzające o wiele tańsze. Na serce chorują coraz młodsi- dieta i styl życia.