A Wielkie Księstwo Litewskie odzyskało Smoleńsk
https://i.c97.org/p/articles/ai-257272-aux-small-20170722_smolenskaja_zemlia_360.jpg
Mieszkańcy Smoleńska, którzy powrócili do państwa białoruskiego, na długo zachowali swoją europejską tożsamość.

W latach 1609–1618 trwała wojna Rzeczypospolitej Obojga Narodów z Carstwem Moskiewskim, w trakcie której wojska nasze przez dwa lata (od 1610 do 1612) okupowały Kreml moskiewski, przypomina portal history.
Jednym z pretekstów do wojny była walka Zygmunta III Wazy, króla Rzeczypospolitej Obojga Narodów, o koronę szwedzką. W latach 1600–1611 Rzeczpospolita Obojga Narodów toczyła wojnę ze Szwecją o ziemie estońskie. Car moskiewski Wasyl Szujski zawarł sojusz ze Szwecją. Zygmunt III Waza, wielki książę litewski i król Polski, przystąpił do wojny z caratem moskiewskim.
W 1610 roku armia moskiewska została rozgromiona przez armię Rzeczypospolitej Obojga Narodów w bitwie pod Kłuszynem; armia Wielkiego Księstwa Litewskiego i Korony zdobyła Moskwę i zdobyła Szujski.
Po obaleniu Wasilija Szujskiego latem 1610 roku, rząd moskiewski (siedmiu bojarów) uznał Władysława, najstarszego syna Zygmunta III, za cara Moskwy i wybił monety w imieniu „Władysława Żygimontowicza”. Władysław nie przyjął prawosławia, nie przybył do Moskwy i nie został formalnie intronizowany. Do 1634 roku nadal używał tytułu Wielkiego Księcia Moskiewskiego.
Jednym z centralnych wydarzeń tej wojny był także powrót Smoleńska do państwa białoruskiego.
13 czerwca 1611 roku, po 20-miesięcznym oblężeniu, Smoleńsk powrócił do Wielkiego Księstwa Litewskiego.
Jak napisał rosyjski historyk L.N. Engelhard : „Do XVIII wieku smoleńska szlachta nazywała siebie szlachtą. Smoleńska szlachta wolała czytać polskie książki i brać żony z Polski (mając na myśli ziemie Rzeczypospolitej Obojga Narodów – wspólne państwo Polaków i Białorusinów). Za cesarzowej Anny Janowny polskie książki były w Smoleńsku zakazane; ich posiadanie skutkowało chłostą i zesłaniem na Syberię; zakazano również małżeństw z Polkami; jednak smoleńska szlachta nadal nie brała żon z Rosji, woląc zawierać małżeństwa w obrębie własnych szeregów”.

Kreml poradzi sobie byli gorszych opałach dali radę gorzej może być z EU czy dadzą sobie rady z recesja to może UE pogrążyć taka prawda martwimy się o innych a nie dbamy swój ogródek taka prawda Brukseli śrubę kręci my dostajemy baty tyle mamy z tego

Ten ~anty deklaruje się jako Polak, ale myślę że to Polak o ukraińskich korzeniach.
Rozumiem wsparcie dla Ukrainy, ale wszystko z umiarem i z głową. Też mu dawałem do zrozumienia, że ruscy mimo wszystko nadal są w lepszej sytuacji, a obecne stanowisko Zachodu wobec Rosji zmieni się tak szybko, jak szybko zakończą się działania wojenne. Niemcy i Francja tylko przebierają nogami, by wrócić do poprzednich relacji z Kremlem. Obłuda zachodu nie zna granic.

Dnia 2025-11-06 o godz. 13:12 ~Dewajtis napisał(a):
> Ten ~anty deklaruje się jako Polak, ale myślę że to Polak o ukraińskich korzeniach.
> > Rozumiem wsparcie dla Ukrainy, ale wszystko z umiarem i z głową. Też mu dawałem do zrozumienia, że ruscy mimo wszystko nadal są w lepszej sytuacji, a obecne stanowisko Zachodu wobec Rosji zmieni się tak szybko, jak szybko zakończą się działania wojenne. Niemcy i Francja tylko przebierają nogami, by wrócić do poprzednich relacji z Kremlem. Obłuda zachodu nie zna granic.

Nie ma we mnie ani kropli krwi ukraińskiej , co do zachodu długo tam ich noga nie stanie. Wiele firm przejętych przez kacapów długo będzie pamiętać ten proceder. Tu mowa o mld.$ skonfiskowanych , wywłaszczeniach i w dużej mierze Niemieckich , Francuskich i Amerykańskich.

I jeszcze raz podkreślę nie miej złudzeń co do mojej narodowości , jestem korzennym Polakiem.

a raptem 45 lat później
Szwedzi zrobili sobie w Rzeczypospolitej poligon

i gdyby nie dzielny Babinicz, który nakarmił szwedzką kolubrynę kiełbasą
Historia potoczyłaby się jeszcze gorzej ...
 
hehehehhehehe