Może dlatego, że żadna polska firma nigdy jeszcze nie zbudowała dużego systemu bagażowego w czymś takim jak port lotniczy. Musiałoby powstać jakieś pseudokonsorcjum, widocznie nie było chętnych.
A jak bedzie przetarg na zakupy samolotow I wygra np. Boening to tez bedzie "wina Tuska" ?
Bo przeciez pelno polskich firm tworzy samoloty rejsowe, ktore obsluguja caly swiat, nie ?