Dokladnie dzisiejsza sytuacja pokazuje ze tu szort został sam i próbuje ogrywać jakiś drobnych akcjonariuszy. Szeroko pojętą ulica omija papier z daleka. Dzisiejsze info kompletnie niezauważone wiec szort bez problemu zgasil wybicie. Przez weekend do części inwestorów dopiero dotrze ze mozna pod to grać pójdzie kilka artykułów i zobaczymy od poniedziałku jak bedzie śpiewać.
Listopad jednym slowem zapowiada nam sie bombowy.
bo przy małych obrotach shorty jeszcze są w stanie zbijać kurs, a jak pojawia się popyt to są już zbyt słabe i wtedy kurs rośnie bo mało akcji na S poniżej 50?