Anka w tym nie przeszkadza bo co ona moze z 400 tys akcji i 400 tys akcji meza?
Moze nie chciala oddac krzeselka?
Ciezko powiedziec tak naprawde.
Moze inwestor postawil sprawe na ostrzu noża?
Mysle ze czeka nas wiecej komunikatow w najblizszym czasie?