Tak naprawdę rządzą nami fundusze i gówno mamy do powiedzenia. Uprawiamy hazard i gdybanie tak naprawdę zysk zależy od szczęścia a nie od przemyśleń, dedukcji.
No, widzisz. Dla Ciebie giełda to hazard. Ja natomiast trzymam CDR dla dywidend. W 2028 roku spodziewam się dywidendy w kwocie 2 razy wyższej niż wydałem 15 lat temu na akcje CD Projektu. Dodam, że Budimex kupiony w 2012 roku płaci mi stopę dywidendy miedzy 25% a 35 %. Oczywiście kurs akcji też musi rosnąć ale na to patrzę w skali wieloletniej używając wskaźnika CAGR.
Jeśli widzisz, że spółka jest jednym z najwiekszych studiów w europie z tytulem rozpoznawalnym na całym świecie i ogromnymi perspektywani na rozwój to nie jest to hazard. Ta spółka nawet klapę zwiazana z przedwcześnie wydanym cyberpunkiem obrócili w kurę znoszacą zlote jajka. Tutaj dlugoterminowo beda tylko wzrosty conajmniej do premiery W4. A pracuja rownolegle nad innymi projektami.
Dziś sprzedałem po 259,50. Leci w dół.
Nuech sobie "eksperci" piszą co chcą! Widełki 16 złotych(ok.6%) w ciągu jednej sesji to jawna manipulacja maluczkimi, którzy żywią się nadzieją.