Widać jak schodzą niżej z kursem, by deczko wyżej pojawiły się zlecenia S w karnecie, by następnie je zgarnąć, co pomaga w akumulacji na aktualnie, wciąż niskim poziomie. PS. Skoczyli pięterko wyżej, bo na poprzednim nie było już komu oddawać :))
Kolego mylisz pojęcia. Wsparcie miałbyś gdyby kurs spadał i na jakimś poziomie rynek nie chciałbym spadać niżej. Tu masz krótkoterminowy trend wzrostowy i rynek nie pozwala wyjść wyżej więc mamy opór. Dopiero po przebiciu oporu możemy wrócić do tego poziomy i sprawdzić czy mamy zmianę biegunów i opór stanie się wsparciem
Zupełnie nie mylę, wsparcie zazwyczaj ma miejsce, oczywiście antycypując, gdy na danym poziomie zdecydowana większość akcji zostanie przemielona i rynek będąc właśnie w trendzie wzrostowym nie powinien danego poziomu przełamać, gdyż wówczas ten trend zostanie zanegowany, tak to technicznie się odbywa.
PS. To nie rynek nie pozwala wyjść wyżej, tylko go0stek, który ustawia batony powodujące możliwość zebrania akcji poniżej poziomu ustawienia, o czym już tutaj pisałem.
Zawsze w trendzie wzrostowym masz opory jak i wsparcia, tzw. kanały poruszania się kursu, które sukcesywnie są przesuwane coraz wyżej, aż do chwili przełamania, inaczej - poziomu zadowolenia rynku i wyprzedaży, niemniej w tym wypadku tenże opór jest sztucznie wypracowywany, co widać gołym i wprawnym okiem.
Ani ładu ani składu w Twojej odpowiedzi. Opór jest oporem i tyle. Skoro kurs nie przebija poziomu to jest to opór. A do zmienny trendu potrzeba trochę więcej niż tylko przebicie wsparcia.
No cóż, z Tobą zdaje się zakończyłem dyskusję, a mimo to podbijasz do mnie i drążysz temat, bo uważasz, że coś wiesz, a g...... wiesz, więc poszukaj sobie ładu i składu w swojej alternatywnej rzeczywistości.
Póki co gram wg swoich zasad i bardzo dobrze na tym wychodzę i dalej zamierzam tak grać, Ty sobie rób co tam uważasz, nic mi do tego, Ty szukasz zaczepki, ja wręcz przeciwnie.......ale po uja wciąż jej szukasz, zapewne masz jakiś problem w samoakceptacji.
Tak jak pisałem wielokrotnie, nikogo w błąd nie wprowadzam, a to jest tylko Twoja subiektywna opinia, więc zachowaj ja dla siebie, bo tak samo mogę napisać, że to Ty wprowadzasz ludzi w błąd........więc daruj sobie te wycieczki, bo widzę, że jakoś masz z tym duży problem.....
Mnie każesz się uczyć AT, hmmm, masz jednak tupet, twierdząc, że sztucznie stawiany baton jest oporem, człowieku, dużo nauki przed Tobą jak i wiele lat nabierania doświadczenia....hehe
I jak, oddałeś w strachu przed zjazdem swoje 50 akcyjek.........uff, jesteś zatem uradowany, a papier na szczęście oczyszczony z leszczy i farmazonów :))
No to słabo działa tam na oddziale to dementi, skoro wciąż te bzdury powielasz z częstotliwością karabinu maszynowego, i nikt ich tam nie dementuje, ale to może ta demencja starcza tak działa, że trafił swój na swego i tak piep....cie trzy po trzy w koło wariata przez cały dzień....hehehe No cóż.....trochę współczuję.
Boli to tylko fakt że koniec roku się zbliża a nie ma gdzie optymalizacji zrobić i znów trzeba będzie płacić podatek ale może jeszcze odbije na energo od oporu polecimy na 2 zł i się sprzeda ze stratą bo na razie ciągle 40% zysku.
Nazywaj to głupotą ważne że muszę zapłacić podatek od zysków kapitałowych a Ty kolejny raz odpiszesz stratę. Wolę być bogatą i głupią niż używać słów że słownika a na koncie znowu minus… smuteczek
A widzę po 10 akcji kupujesz ha ha ha. Już widzę nie masz nic do powiedzenia ? Fajnie było pisać „Boli bo ma boleć” a Ciebie dziś boli ? Mam nadzieję że tak …
I co noce grabki, co dziś powiesz ? Przeprosisz Fontannę ? Bo to ona miała rację że byliśmy na oporze a nie wsparciu ? Wsparcia to możemy teraz szukać po tym jak odbiliśmy od oporu.
Oj miód na moje uszy jak maleńki zagilony chłopczyk się possssikał. U mnie pampery nie potrzebne bo mam stop lossy i dziś wybiły zostawiając na osłodę 22% zysku nie za dużo ale na dobrą kolację ma się za co wybrać a będziesz skrobał żeby czynsz zapłacić.
Tak jak pisałem, boli, ma boleć, teraz już na 300% wiem, że bardzo boli......hehehe Ale takich zadufanych w sobie leszczanek mi nie żal, niech się uczą i dają paliwo na funkcjonowanie giełdy.
Nauka kosztuje, zwłaszcza na giełdzie, podczas obracania realna kasą, ale zapewne w Twoim wypadku, to może być jakieś demo, bo ewidentnie brakuje 7-dmej klepki pod kopułą, za to jadu pod językiem niezmierzone pokłady.