Pomimo osiągnięcia historycznych szczytów, nie widać oznak dystrybucji. Z geometrii wynika, że byki mają otwartą furtkę w kierunku psychologicznego poziomu 300 zł - czyli tam, gdzie zaczyna się giełdowa wyobraźnia. Kluczowe są jednak wsparcia - nowym punktem obrony staje się podstawa obecnego impulsu. Dopóki tydzień zamyka się nie niżej niż 225,20 zł, techniczna diagnoza pozostaje pozytywna.
https://serwis-informacyjny-api.mbank.pl/MNews/Image/dynamic-assets/public/images/20251013snt1.png