Za 3 mce po 80gr, za pół roku po 60gr, za rok po 50gr a za 2 lata będziecie prosić żeby po 40gr ktoś zabrał. Na tej spółce to norma. Lepiej stracić 20% i nie blokować sobie kasy. Nawet jak ktoś ma kasy jak lodu i moze czekać to nagle moga zdjąć spółkę i pozamiatane.
ja moge zdjąc gacie , ale sprzedajcie ratujcie kapital - ja sie juz ustawiam po 80 groszy , potem z wielkim bolem oddam wam po zlotowce na te 20% co pisal przedmowca, jakos przezyje te 20...
"Poza tym miejmy na uwadze, że gdyby akcjonariusz, którym jest Gemini, dokonał konwersji, przekroczyłby próg 50 proc. udziałów w spółce i musiałby ogłosić wezwanie, a wiem, że to jest intencją inwestora."
Probuj dalej dalej nic nie wiesz.
można złożyć, jeżeli walne zgromadzenie lub inny właściwy organ stanowiący spółki publicznej, większością 9/10 głosów oddanych w obecności akcjonariuszy reprezentujących przynajmniej połowę kapitału zakładowego, podjęły uchwałę o wycofaniu akcji z obrotu na rynku regulowanym lub w alternatywnym systemie obrotu.
Dobrowolność: Akcjonariusze nie mają obowiązku odpowiadać na wezwanie. Mogą zachować akcje lub próbować sprzedać je na giełdzie.
Cel: Wezwanie jest ogłaszane zazwyczaj, gdy dany podmiot chce przejąć znaczną część (lub całość) akcji spółki, często przekraczając 50% ogólnej liczby głosów.
Procedura: Aby wziąć udział, należy złożyć zapis w podmiocie prowadzącym rachunek papierów wartościowych, na którym przechowywane są akcje objęte wezwaniem.
Okres wezwania: Wezwanie określa konkretny termin, w którym można składać zapisy. Może on zostać wydłużony.
Cena: Wezwanie określa cenę, po której akcje zostaną nabyte. W niektórych przypadkach cena może być zmieniana w trakcie trwania wezwania, zgodnie z prawem.
Przymusowy wykup: Jeśli podmiot nabędzie akcje, które dają mu 95% lub więcej głosów, może przeprowadzić przymusowy wykup pozostałych akcji.
Pytanie: po co ogłasza się wezwanie?
AI: aby przejąć kontrolę nad spółką, wycofać spółkę z giełdy
A teraz sobie gdybam: komu zależy na niskiej cenie podczas wezwania a komu na wysokiej. Która z grup ma większy wpływ na cenę?
Odpowiedź pozostawiam myślącym.
difihuho: Twoja odpowiedź nie przeczy ani słowom prezesa, ani zamiarowi ogłoszenia wezwania, ani możliwości wycofania spółki z giełdy wskutek powyższych. Tak naprawdę w twojej odpowiedzi jest kupa nikogo nie interesującej treści. Ja przedstawiam potencjalny scenariusz. Obal go jeżeli potrafisz bez uciekania się do obrażania innych i zachowaj uwagi o chorym łbie na momenty kiedy stoisz przed lustrem. Pytanie dlaczego tak się boisz tego scenariusza z wycofaniem spółki z obrotów.
Aby zdjąć spółkę z giełdy, akcjonariusz (lub grupa akcjonariuszy) musi uzyskać
95% udziałów w kapitale zakładowym i podjąć stosowną uchwałę na walnym zgromadzeniu. Przekroczenie progu 95% akcji (obecnie) daje prawo do przeprowadzenia procedury przymusowego wykupu akcji (squeeze-out), co jest ostatnim etapem procesu wycofania akcji z obrotu giełdowego.
Główny akcjonariusz lub grupa akcjonariuszy musi skupić minimum 95% akcji spółki. Zwykle odbywa się to poprzez wezwanie na sprzedaż akcji, w którym inni akcjonariusze mogą dobrowolnie sprzedać swoje papiery.
Uchwała na walnym zgromadzeniu: Po osiągnięciu progu 95%, akcjonariusze muszą podjąć uchwałę o wycofaniu akcji z giełdy na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy.
Przymusowy wykup akcji (squeeze-out): Gdy uchwała zostanie podjęta, akcjonariusz posiadający co najmniej 95% udziałów zyskuje prawo do przymusowego wykupu pozostałych akcji od akcjonariuszy mniejszościowych.
Ten proces nie wymaga już zgody mniejszościowych akcjonariuszy.
Procedura dotyczy akcjonariuszy reprezentujących nie więcej niż 5% kapitału zakładowego.
Każdy z wykupujących akcje akcjonariusz musi reprezentować co najmniej 5% kapitału zakładowego.
Procedura ta musi zostać przeprowadzona po odpowiedniej cenie, która nie może być niższa niż cena ustalona przez niezależnego biegłego rewidenta, przy uwzględnieniu premii
A od czego są emisje nowych akcji i czy nie powodują zmniejszenia udziałów dotychczasowych akcjonariuszy. Przy każdej następnej cena też nie pozostaje taka sama.
Nie trzeba drukować akcji do 95% bo to byłoby głupotą. Wystarczy nawet 10% żeby przekonać do sprzedaży wielu niezdecydowanych. Albo masz klapki na oczach albo rzeczywiście boisz się wycofania spółki bo dostajesz gorączki na samą myśl. Nie wiem jak cię sklasyfikować. Ukryty agent spółdzielni, sygnalista, a może po prostu człowiek na etacie bo chyba boisz się że premii nie będzie. Może ty byłeś/aś/ło wcześniej dorotką?
Rozwodnienie bardzo pomaga. Ide o zaklad, ze sa juz podstawione osoby ze strony funduszu, ktore zbieraja free float. Prezes na pewno zna kilku akcjonariuszy z wiekszymi pakietami i tam juz dogadane.
Ruszcie glowa. Araby kupuja wszystko jak leci co ma zwiazek z boksem. Prezes wczesniej robil biznesny w europie. Teraz siedzi u arabow. Dodaj 2 do 2.