Co niektórzy oczekują armagedonu w poniedziałek. To się z lekka zdziwicie. Luka 1-2 % w dół a potem odrabianie strat, nie zdziwi mnie nawet zielony kolor w poniedziałek na zamknięcie. Kapitał , który ucieka z USA musi być gdzzieś ulokowany, a Polska jest takim miejscem od 3 lat. Początkowy spadek grubasy wykorzystają jako okazję do kupna a nie do sypania akcji.
Jesli Nikkei minus 6 to my minus 3 musowo zrobic. Co da ca2820 na FW. 80 pkt biorę w ciemno, a moze i 100pkt. Bo dawno minus 100 nie bylo - hehehe. Oczywiscie plus dla naszego wigusia jest taki, ze opadnie kurz i dopiero my sie otworzymy. No chyba, ze kurz nie opadnie to wtedy minus 130 moze byc ciurkiem.
Chyba siedzisz na elkach i zaklinasz rzeczywistość. Spadek o 2% po zjeździe 800 pkt na nasdaq-od godziny 17, to będzie zdecydowanie zbyt mało. Ja osobiście stawiam na spadek na otwarciu około 4%.
Mam S-ki ale uważam, że kontrakty w USA odbiją już w nocy, widać to teraz na BITCOINIE, który systematycznie odbija od dołków. Jeśli będzie + 3 % na kontraktach USA to my możemy nawet na zielono się otworzyć. A nawet jeśli spadnie to nie sądzę aby było to 3%, znacznie mniej.
Przed prawdziwym krachem mamy jeszcze przed naszą giełdą wzrost do 2950 - 3000, a może nawet 3100. I wówczas tak ok. połowy listopada zacznie się zjazd świętego mikołaja, na koniec roku 2500 -2600
2800 byloby idealnie na FW - hehe. Jest okazja do sypania.
2 scenariusze bym obstawial: 1) otwarcie na 2800 i ruch w gore, 2) otwarcie 2850 i ruch w dół. Innych opcji na razie nie widzę
Technicznie klin na tygodniach z podstawą 2725. Taki spadek na ten tydzień byloby to wytłumaczalne i od tego 2725 mozna robic ruch w gore. Bo sie klin zmaterializuje. Tak to widze na ten tydzien- nie inaczy - hehehe
upychali wam papiery caly tydzien a wy mysleliscie ze bedzie w gore tak to mozolnie szlo zeby jak najwiecej wcisnac koniec tego ruchu w gore widac na tygodniowym ze musi walnac