JSW podobno kwiczy z rozpaczy. Tak zle, tak zle.. kasy brak. Moze im pomozmy, i kupmy od nich wungiel energetyczny, ale tak za ulamek ceny rynkowej... To i tak dla nich ratunek i oddech. Przerobimy i sprzedamy w godnej i stosownej cenie dalej. Why not?
Trzeba być dobrej myśli...ps. są fajni towarzysze teraz u żlobu mają koneksje i silę perswazji a ponadto zadatki na przyszły h wizjonerów a to się może podobać ...ps
Najbliższe spotkanie wiele nam powie o tych łydkach zapewne