Hej, krótkie podsumowanie po świeżym wywiadzie z zarządem: https://strefainwestorow.pl/wywiady/ml-system
Banki przedłużyły finansowanie do 31.01.2026. To ważne, bo bez tlenu obrotowego nie da się wozić dużych kontraktów. Teraz „paliwo” jest - można realizować portfel.
Backlog ok. 221 mln zł (sporo eksportu), a Wiedeń - największa fasada PV w Europie – start dostaw od drugiej połowy listopada. Taka referencja w biurowcach potrafi otworzyć kolejne drzwi.
Skala w metrach kwadratowych już „idzie” – ponad 60 tys. m² w realizacji (PhotonRoof/PhotonWall + moduły BIPV). To daje przewidywalność przychodów na kolejne kwartały.
Cięcia kosztów działają - ~10,4 mln zł mniej kosztów od XI’24 do VIII’25. Jeśli teraz „dowieźć” wolumen z backlogu, dźwignia operacyjna może zrobić robotę na wyniku.
Jasne, H1 było słabe (35,9 mln przychodu, strata netto 30,5 mln zł), więc to nie jest spółka „na idealnych wynikach dziś”. Ale mamy konkretne katalizatory na najbliższe miesiące: finansowanie przedłużone, duże dostawy (Wiedeń) i mocny portfel do przerobu. Jeśli to się przełoży na przychody + cash flow w H2’25 / H1’26, to przy obecnych poziomach cena może nie odzwierciedlać potencjału. Warto po prostu przeanalizować na chłodno. To nie jest porada – każdy niech sam odrobi pracę domową, ale mam wrażenie, że rynek patrzył wstecz (H1), a historia na Q4/H1’26 dopiero się zaczyna.
w q3 słabo zarobili skoro banki warunkowo przedłużyły spłate kredytów do końca stycznia 2026. Przy okazji należy wspomnieć, że najważniejszy warunek by wcześniej nie wypowiedziały kredytów, to znalezienie inwestora, bo już wiadomo, że na sprzedaż hali banki się nie zgodziły. Biorąc pod uwagę, że banki mają dostęp, na życzenie, do finansów i zamówień, to domyślam się, że Q4 również nie napawa optymizmem.Przypomne tylko, że naprawa spółki zaczęła się już w 2024 i w 2025 miało być widać efekty, a jedyny namacalny efekt za H1 to brak zamówień i strata 30 mln zł