Wiadomo, już w temacie wątek fekalny i te same nicki się zameldowały. Jak zawsze odkąd obserwuję forum, Pit "XTB nie przejdzie 22,70" i jego pozostałe nicki dyżurne. Ciekawe, kto w ten weekend od Pita ze spadziowni będzie pracował?
Szkoda, że Blackrock nie pokazuje ile ma akcji w słupach. Nie może wyrwać więcej akcji od ulicy, to próbuje straszyć shortami.Mam nadzieję, że się dobrze przejedzie na tym shorcie
Zajmowanie krótkich/długich o niczym nie świadczy poza tym.... że zajęli pozycję - tyle już o tym jest literatury i opisanych przykładów, że "normalny" traktuje to normalnie, panikarz spanikuje, lub ulegnie euforii. Krótka/długa nic nie mówi o intencjach, to jest tylko jedna z możliwości zarabiania w drodze wywoływania u odbiorców najczęściej mylnego przekonania co do intencji zajmującego pozycję. Pamiętajcie, to są cwaniacy i nie grają tymi samymi kartami co my. Zrobią wszystko, aby zarobić, np. zajmą krótką, ale wcześniej zbudują taką konstrukcję zabezpieczeń, że zarobią nawet jak kurs wzrośnie. Do kuriozum swego czasu doszło w USA, gdy pożyczano więcej akcji niż wyemitowano - jest chętny, to je pożyczano/czytaj generowano. Nikt nie panował nad rejestrami.
Jeśli broker aspirujący do top światowego daje sobą tak pomiatać na giełdzie to albo jest w to umoczony albo jest słaby. Jedno i drugie nie świadczy dobrze o brokerze.
Robić wszystko aby mieć stabilny akcjonariat, nie pożyczać akcji szortom, nie opychać nie wiadomo komu akcji w ABB. Powinni dbać o markę, a to się dzieje z akcjami na GPW to z budowaniem marki nie ma nic wspólnego. Te akcje nie mają dobrego piaru. Od wielu lat kojarzą się z brakiem stabilności. Zero przewidywalności.
A jaki spółka ma wpływ na to kto kupuje akcje? Jest jakiś pracownik, który blokuje zlecenia na giełdzie i mówi że pan X nie może sprzedać panu Y?
Nie wiedziałem, że spółka kupuje swoje własne akcje po to by je później pożyczać. Musisz nam chyba opowiedzieć więcej o tym procesie, bo chyba tam się dzieją jakieś niespotykane rzeczy.
"Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Twój kij i Twoja laska są tym, co mnie pociesza.". Dopóki firma robi swoje; rozwija produkty, poszerza bazę klientów, zdobywa nowe rynki, nic mnę nie obchodzą pozycję zajmowane przez innych. Wyniki same przyjdą wystarczy trochę wiary i cierpliwości.
Komu sprzedali miliony akcji w ABB. A no nie wiemy. W każdym abb sprzedawali tak aby nikt się nie musiał ujawnić. Komu mam polecać brokera, jak akcjonariat postrzega akcje xtb jak wielkie nieprzewidywalne ryzyko. Akcjonariat, ten sam do którego spółka kieruje swoje reklamy. Czyli zwykli ludzie z drobnymi oszczędnościami.