Tak dużych zysków osiąganych każdego roku przez Grenevie nie da się ukrywać w nieskończoność. Grenevia z pewnością niedługo zacznie wypłacać regularne coroczne dywidendy.
Nie po to Allianz i reszta funduszy olali nibywezwanie dla frajerów za 2,12 i 2,75 PLN żeby oddawać się bazarowemu cwaniaczkowi za 3 PLN, więc ani zabrania z GPW mu nie dadzą ani przymusowego wykupu akcjonariuszy mnieszościowych tym bardziej, a czas prześladuje głównie Tomusia, więc nie zapominajcie o tym, bo tu trolle usiłują weprzeć, że to inwestor indywidualny się spieszy i na haku wisi... W rzeczywistości to Tomuś od roku wszelkimi sposobami chce GRENEVIA zabrać z GPW, bo potrzebuje tego 1 mld PLN gotówki z GRENEVIA dla TDJ bezpośrednio w formie bezpodatkowej dywidendy wezwnętrznej i co roku kolejnego co najmniej kolejne 300 mln PLN zysku netto też chce jako dywidendę, więc widzicie jak ogromną wartość GRENEVIA ma dla Tomusia, a trolle wpierają że spółka upada i nie jest warta ani 1 PLN... Pozdrawiam olewających te trollotomkobzdury i po prostu czekających razem z Allianz na normalizację sytuacji i dywidendy lub prawdziwe wezwanie wymuszone przez sojusz funduszy :)
Wkleję jeszcze link do artykułu, który opisuje podobną sytuacje, gdzie akcjonariusz większościowy nie chciał dzielić się dywidendą, przeznaczając co roku zyski na "kapitał zapasowy". Został on pozwany do sądu przez mniejszościowych. Sąd przyznał rację akcjonariuszom mniejszościowym: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Dla-prezesa-miliony-a-dla-reszty-zero-Sad-po-stronie-akcjonariusza-Helio-przy-podziale-tortu-8979851.html
Akurat, prędzej z giełdy sie wycofają niż zobaczycie tu dywidende. Przecież tutaj nikt nie ukrywa, że chcą wyjść z giełdy. Wcale nie muszą wszystkich akcji skupić. Zrobili wezwanie, kto nie sprzedal może zostać z tymi akcjami potem poza giełdą szukać chętnego na te akcje.
Dnia 2025-09-28 o godz. 22:45 ~Jadzia napisał(a): > ... Zrobili wezwanie, kto nie sprzedal może zostać z tymi akcjami potem poza giełdą szukać chętnego na te akcje.
Kto nie sprzedał może zostać z akcjami poza giełdą? Ty wiesz cokolwiek o giełdzie? Wiesz w ogóle, co to są akcje? Każdym kolejnym swoim wpisem (KAŻDYM) pokazujesz, że nie wiesz nic o czymkolwiek. Jeśli nie masz już akcji Grenevii, to dobrze. Jeśli masz jeszcze jakieś akcje jakiejkolwiek innej spółki, sprzedaj - NATYCHMIAST i WSZYSTKIE. I dla własnego bezpieczeństwa nigdy już w nic nie inwestuj. Ogranicz się jedynie do lokat bankowych, choć przy twojej ignorancji ekonomicznej - nawet z tym bądź ostrożna i lepiej poradź się kogoś rozsądniejszego.
"Delisting to proces, w którym papiery wartościowe (np. akcje) lub kryptowaluty są usuwane z giełdy, co oznacza, że przestają być dostępne do obrotu na danej platformie. Proces ten może być dobrowolny, inicjowany przez firmę, lub przymusowy, gdy firma nie spełnia wymogów giełdy. Konsekwencją delistingu jest spadek płynności aktywów, co utrudnia ich sprzedaż i często prowadzi do spadku ich wartości. Po delistingu akcje spółki, mimo że nadal można nimi handlować na rynku pozagiełdowym (OTC), tracą stabilność i atrakcyjność dla inwestorów.
Rodzaje delistingu
Dobrowolny: Firma samodzielnie podejmuje decyzję o wycofaniu akcji z giełdy, często w celu usprawnienia działalności lub ze względu na specyficzną sytuację finansową.
Przymusowy: Występuje, gdy spółka nie spełnia wymogów dotyczących notowania na giełdzie, takich jak minimalna kapitalizacja rynkowa, czy obowiązki informacyjne. "
No i ? Coś z tego wynika? Po co to zostało przytoczone? Może chodzi o uczynienie "argumentu" ze zdania: "Firma samodzielnie podejmuje decyzję o wycofaniu akcji z giełdy" Że co? Że firma podejmuje decyzję i to wystarczy? Yhy. Tia :(
Powyżej użyłem strony biernej "zostało przytoczone". Mam podejrzenie, że nie byłaby poprawna ani forma "przytoczyłaś" ani "przytoczyłeś". Sposób formułowania zdań sugeruje, że posty pod nickiem Jadzia publikuje jakieś AI, czyli tzw. sztuczna "inteligencja". Albo jakaś osoba pyta AI, co napisać/odpowiedzieć w jakiejś sprawie i przekleja, co AI wyrzyga.
PS. Napisałem sztuczna "inteligencja" (z cudzysłowem), bo nie istnieje coś takiego jak sztuczna inteligencja (bez cudzysłowu).
Znowu Jadzia wykazujesz się niekompetencją. Sam posiadany udział 79% akcji nie wystarcza, aby przeprowadzić delisting spółki z GPW (czyli wycofanie akcji z obrotu giełdowego).
W Polsce są dwie podstawowe ścieżki:
1. Delisting na wniosek emitenta (za zgodą akcjonariuszy)
• Zgodnie z art. 91 ustawy o ofercie publicznej, potrzebna jest uchwała walnego zgromadzenia podjęta większością 9/10 (90%) głosów.
• Sam udział 79% nie daje takiej większości – trzeba uzyskać poparcie innych akcjonariuszy.
2. Delisting po przymusowym wykupie (squeeze-out)
• Jeśli akcjonariusz (lub grupa podmiotów powiązanych) osiągnie 95% głosów, może przeprowadzić przymusowy wykup reszty akcji.
• Po skutecznym squeeze-oucie, możliwe jest złożenie wniosku do KNF o wycofanie akcji z obrotu.
Czyli:
• przy 79% akcjonariusz większościowy nie może samodzielnie zadecydować o delistingu,
• musi albo zdobyć wsparcie do poziomu 90% na walnym zgromadzeniu, albo dojść do 95% i wtedy skorzystać z procedury squeeze-out.
90% obecnych na walnym zebraniu, przy odrobinie szczęścia jakaś szansa by była. Wystarczy informacja, że znowu są takie plany, a kurs runie, zresztą i tak spada i spadać będzie.
Dnia 2025-09-29 o godz. 11:21 ~Izydor napisał(a): > Czyli według twojej najlepszej wiedzy można być posiadaczem akcji wyłącznie spółek akcyjnych notowanych na GPW?
Nie, nie tylko. Można być posiadaczem także akcji spółek nienotowanych na GPW, a nawet nienotowanych na jakiejkolwiek giełdzie. Jest to możliwe w dwóch przypadkach: 1) jest to spółka, której akcje spół nigdy nie zostały dopuszczone do obrotu na giełdzie, 2) Jest to spółka, której akcje były na giełdzie, ale zostały z niej zdjęte (czyli nastąpił delisting).
Grenevia jest notowana na GPW, czyli przypadek 1 odpada. Przypadek 2 jest możliwy, ale decyzja TDJ w tej sprawie nie wystarczy. Konieczne jest spełnienie innych warunków, co w wpisie pod nickiem temporary zostało dokładnie opisane. Na spełnienie tych warunków póki co nie ma szans. Niewykluczone, że z czasem stanie się to możliwe, ale przy duuużo wyższej cenie.
Ha, ha, ha . Na pewno właściciel będzie chciał się podzielić zyskami . Nie rozśmieszajcie mnie. Jest 100 sposobów żeby z Grenevii wyciągnąć gotówkę . Ja wyskoczyłem w okolicach 3.7 i mam się dobrze.
Praktyka pokazuje, że jak ktoś opowiada której spółki akcje kupił na forum innej spółki, to tylko dlatego, że tamte zakupy też mu stratę generują i usiłuje namówić tu, żeby kupować drożej tam albo po prostu szuka frajerów, którzy tu wyprzedadzą się tanio albo... jedno i drugie, więc baju baju dla nawinych frajerów od naiwnych trollofrajerów... Pozdrawiam rozumnych olewających wszystko, co trolle bajają i wiadomo, że ich opłacają, bo tylko szaleńcy lub sprzedani nieustannie produkują się tyle na forum spólki, z którą rzekomo nie mają czegokolwiek wspólnego, poza zleceniem od jaśniePana ma się rozumieć :)
Jadziu droga, muszę stwierdzić, że Twoje informacje o wycofaniu Grenevia z giełdy są w zupełnej sprzeczności z tym co twierdzi prezes TDJ. Czy tak poważny człowiek jak prezes TDJ, miałby nas okłamywać ?
Pozwolę sobie wkleić link z wywiadem, cytuję: " Nie planujemy ogłaszania ponownego wezwania. Przed Grenevią okres pełny wyzwań, dlatego na dzisiaj koncentrujemy się wyłącznie na planach spółki i jej reorganizacji by odpowiedzieć na wyzwania w jej poszczególnych segmentach działalności – informuje nas prezes Leonkiewicz, co oznacza, że procedury delistingu nie będzie i spółka nadal będzie obecna na giełdzie. "
Proszę mnie nie obrażać.
Na Grenevia zarobiłem w 3 sesje 67 tys.
Mam nadzieje pelikany, że smakowały wam te 120k akcji, które wam sprzedałem po 4 zł.
Jutro kontynuacja spadków na balonie:-)
Zarobić tyle na takim gnioce co 5 lat potrafi kosztowac tyle samo do duże osiągnięcie. Pisał tu ktoś niedawno, że po kilku latach miał zysku 5 gr na akcje.
Może być i 0,50. Nie sprzedam, póki fundamenty spółki są silne. Polecam i tobie zrozumieć w końcu skąd się bierze wartość spółek w dłuższym horyzoncie czasowym
Gdyby rzeczywoście cokolwiek Anali-tyk zarabiał to by to robił, a nie plumkał tu o tym... A jeśli kurs jutro nie spadnie do 3 PLN to wyjdzie na tumana, a jeśli spadnie do 3 PLN to potwierdzi, że jest trollem na zlecenie, który działa w porozumieniu ze słupkami, które ponosząc koszty zaniżają kurs na zawołanie by uzasadniać panikę sianą przez trolle i wpierać wszystkim, że kurs jest niby istotą sprawy, gdy w rzeczywistości nie chodzi o dzisiejszą wycenę, a o to że będzie albo normalnie albo wymuszone przez Allianz prawdziwe wezwanie... Myślę sobie, że usiłują ten kurs zaniżać żeby próbować kolejny raz pokazywać się jako dobrodzieje oferujące 3,5 PLN a w drugiej turze 4 PLN, gdy od dawna wiadomo, że minimum powinno wynieść dywidenda z przodu + co najmniej 5 PLN i to bez zbrojeniówki i własnych wiatraków, więc o czym tu w ogóle wspominać i na co w ogóle ktokolwiek miałby się kursem bieżącym przejmować jak Allianz sprzeda za ile zechce sprzedać, a lata wstecz kupował akcje FAMUR (poprzednik GRENEVIA) za prawie 5 PLN, zatem po prostu nie chcą straty księgowej... Pozdrawiam znających historię GRENEVIA, bo bez tego nie ma przyszłości opartej na faktach i spokojnym rozważnym działaniu :)