i podnieść ją z dna, opłacając szanowny zarząd,
to w piku powinno grać nie 1,2 tyś. osób., tylko 500 tysięcy.
Banda umoczonych marzycieli he he

Nie no, 50k dało by nadzieję że gra bedzie zarabiać no i zmiana na stanowisku prezesa. Ten facet przez 5 lat uwali ponad 350mln i jedynie co wydał to ten krap w ea. Gosc nie ma pojęcia o prowadzeniu spółki

Przekonamy się w raporcie za 3 kwartał czy taki crap ;)

Z dna jej nie podniesie, mogła by zmienić trend i poprawiać co nieco kondycję finansową i wizerunek ale premiera i ilość graczy wygląda aktualnie biednie. Trzymam kciuki, aby się to z czasem zmieniło.

Uważasz że bez drogiego i agresywnego marketingu podwajający się codziennie peak to słaby prognostyk? Niejeden tytuł może tylko pomarzyć o takim starcie we wczesnym dostępie

Uważam, że bardzo słabo to wygląda. Prezes zamiast kupować akcje w emisji powinien zająć się promocją. Statystyki były i są nadal słabe jak na studio gier aaa a nie jakieś indy. Na razie to pcf może pomarzyć o wynikach nie jednego znacznie mniejszego studia.

Pcf to stoi na krawędzi bankructwa

Dokładnie, nie zdziwię się jak do końca roku splajtują. To spółka do przetapiania kasy. Żeby odzwierciedlić właściwą wartość spółki kurs powinien oscyloswać w okolicach 50 gr.

Denis jak nie przestaniesz pisać tych bredni to zamienię ci pierwszą literę na P .

Skoro stoi na krawędzi bankructwa to po co prezes inwestował 5 milionów i wydał potem grę? Żeby stracić wszystko za chwile a grę odpisać? Historycznie nie trzymało się to kupy, ale teraz to inna sytuacja i poziomy kursu