O tym właśnie pisałem w którymś z wątków. Peak słaby, ale zainteresowanie rośnie. To właśnie zaleta EA. Wielu graczy zasadniczo nie kupuje gier nieskończonych. Ja też generalnie, bo nie mam czasu na ich współtworzenie, ale ten trend się zmienia w ciągu ostatnich kilku lat. Gracze mają wpływ na tworzony produkt.
Idą w top sellers coraz wyżej, oby na tym się nie skończyło, co będzie przekladało się na peak. Teraz najważniejsza jest akumulacja zainteresowania, marketing EA i dobry kontakt ze społecznością.
Taki plan że gra zniknęła w czeluściach masy gier na steam w drugi dzień po premierzee masakra to mało powiedziane. Trzeba czekać na Permafrost bo tu temat jest spalony może coś zarobi ale trzeba czekać lata
Spokojnie Panie i Panowie...
Wiadomo było do samej premiery, że peak będzie słaby. Żeby to zmienić trzeba grę pokazywać odp. wcześniej. Zwłaszcza taką po przejściach. Gdyby wydali rok wcześniej to by było sporo inaczej. Gdyby wydali ten miesiąc wcześniej byłoby na poziomie CS. Jednak, jak sie ma w akcjonariacie PW, który przesuwa premierę pod siebie, żeby zrobić bundla z Aztekiem to tak wygląda (nie chodzi mi wybór daty przez PW tylko przesunięcie przez P2 o miesiąc). Poza tym, ja tutaj marketingu za dużo nie widziałem i chyba nie tylko ja. Przed samą premierą trochę ruszyło. Skoro jednak to EA to ten marketing powinien być teraz. Czekam na działania, bo bierność już widziałem.