Potwierdzam. Nikt nie kupi kozaka ocieplanego jak za oknem 15 stopni. Towar pójdzie w wyprzedaży na ujemnej marży niestety. To samo czapki, szaliki, rękawiczki. Wczoraj w half price mówili pracownicy, że jedyne co szło to zimne napoje z lodówki, a na dzianiny i buty nikt mie zagląda, bo i po co.
Opona co innego. W ciepłym kozaku noga się zapoci jak za oknem lato. Na zapas nie ka co kupować, bo gdzie to trzymać. Ludzie do grudnia będą chodzić w letnim obuwiu, takie prognozy. Proszę się na mnie nie złościć, inwestowanie wiąże się z ryzykiem.