Ktoś może parę słów napisać na ren temat. Ciekawi mnie właśnie jak to się dzieje, że fundusze się zgadzaǰą na te działania zarządów? Przecież fundusze też tracą na tym.
Generalnie zaskarżany zapis pozwalał zarządowi na emisję akcji za jakieś 4 miliony złotych. Nie było mowy o cenie jednej akcji w emisji oraz o tym czy akcje byłyby kierowane do wszystkich akcjonariuszy czy tylko do wybranych. Generalnie bardzo zły zapis pozwalający na nadużycia (jakby oferta była skierowana do TDJ po śmiesznie niskiej cenie, zwiększyłoby to ich udział, jednocześnie obniżając zaufanie do spółki, a przez to cenę akcji). Dobrze, że zaskarżony.
Jakby było jakieś dobre uzasadnienie dla takiej uchwały, to by pewnie zostało przedyskutowane na walnym i nikt nie miałby nic przeciwko. Uzasadnienie na papierze było takie że ma to na celu 'zwiększenie elastyczności Spółki w zakresie pozyskiwania niezbędnych środków finansowych na dalszy rozwój'. Tak jakby 4 miliony z emisji robiło dużą różnicę jak się ma wolnych 100 milionów na pożyczki dla TDJ. Najwyraźniej fundy pomyślały podobnie i zaskarżyły, wyczuwając jakiś szwindel.
Nie akcje za 4 mln PLN tylko potencjalnie GRENEVIA mogłaby wyemitować tylko dla TDJ dużo ponad 400 mln akcji po 1 grosz nominalnie i wtedy za te 4 mln PLN Tomuś by zyskał ponad 95% udziałów w akcjonariacie bez robienia uczciwego wezwania i 13% akcji posiadanych przez fundusze + prawie 8% u inwestorów indywidualnych przestałoby mu blokować zabranie GRENEVIA z GPW i przymusowy wykup wszystkich akcji inwestorów indywidualnych i sojuszu funduszy pod przywództwem Allianz... Dlatego fundusze zaskarżyły tę uchwałę do Sądu i ten zabezpieczył fundusze przed działaniami Zarządu działającego na szkodę akcjonariuszy mniejszościowych już na wstępie widząc, że jest to jawne działanie TDJ i GRENEVIA w złych zamiarach i trudno sobie wyobrazić skalę korupcji jaka musiała by być, żeby te szachrajstwo miało przez Sąd nie zostać uznane za szwindel przeciw akcjonariuszom mniejszościowym... Poza tym zawsze jest apelacja i dalsze kroki blokujące ostateczne rozstrzygnięcie i unieważniające tego typu krętactwa na dole systemu, więc Tomuś dostał sygnał, że jak nie spełni oczekiwań Allianz to będzie mu się blokowało każdą uchwałę szkodliwą i nie ma robienia co mu się tylko spodoba... Ot uczenie przez fundusze manier i ucziwości niegrzecznego miliardera... Pozdrawiam zaznajomionych z sytuacją tu, a w razie czego czytających forum z ostatniego półrocza, bo to trochę nieładnie i nierozsądnie inwestować w GRENEVIA i nie wiedzieć cokolwiek o jej sytuacji nawet w perspektywie ostatnich kilku miesięcy :)
@Prądozaur, się wytłumaczę: w treści uchwały było o górym limicie kwotowym na wartość emitowanych akcji, więc do niego się odniosłem, żeby przypadkiem nie wprowadzać nikogo w błąd.
To, że potencjalnie dałoby się zrobić emisję za 1 grosz (skoro nie ma nic o minimalnej wartości akcji) jest właśnie 'nadużyciem' o którym wspomniałem. Nie byłem tylko pewien, czy nie ma innych mechanizmów dających jakieś dolne ograniczenie na cenę emisji.
Inna sprawa to to, że jak tak teraz policzyłem, to nawet emisja za 1 grosz, w całości dla TDJ, dawałaby im tylko jakieś 88%-89% udziału. Oficjalnie poza TDJ jest ponad 100 milionów akcji, musieliby ostrzej drukować żeby to było 5%. Stąd wciąż uważam, że bardziej prawdopodobnym niecnym planem byłoby zbicie kursu jakimś dodrukiem (niekoniecznie po grosz, żeby nie łamac prawa w oczywisty sposób) a potem skup po taniości.
Tak czy siak, dobrze, że uchwała zaskarżona i obecnie zawieszona.
No to widać determinację straszną, żeby odebrać wszystkim akcje, dobrze, że chociaż Allianz probuje coś z tym zrobić. Tutaj tylko kurs w okolicy 5-6 zł odebrałby im mozliwosc wykupienia, za dużo by ich to kosztowało. Dlatego prezes wpadł w taką histerie jak kurs wystrzelił ostatnio.
Takie praktyki się stosuje, by zdjąć spółkę z giełdy. Dokładnie szczegółów nie znam, przykładem jest Kernel gdzie oligarcha ukraiński zrobił za śmieszne pieniądze emisję akcji na słupy i uzyskał 95%. Teraz jest batalia w sądzie by tą emisję unieważnić.
Ta próba pchnięcia uchwały o ogromnej emisji akcji była odpowiedzią Tomusia na niepowodzenie całkowitego wykupienia GRENEVIA w nibywezwaniu dla frajerów za 2,12 i 2,75 PLN (jak śmieliście go olać, to Wam wszystkim pokaaażę jak Was załatwię sobie pomyślał, a tu fundusze mu pokazały, że nie będzie robienia co mu się podoba) i nie jest istotne, że byłoby wtedy 95% czy tylko 89%, bo patrzcie jak wiele razy mimo zablokowania tej uchwały przez Sąd jest to przez trolle tu wspominane nadal, że jak będzie emisja to uciekaaać i ojej ojej... To jest jedyne czego się czepili i ujadają na wszelkie sposoby, żeby odebrać akcje inwestorom indywidualnym wcześniej za 2,50 a teraz choćny za 3,3 PLN bo wiedzą, że wezwanie dla sojuszu funduszy z Allianz na czele trzeba będzie robić za minimum 5 PLN jak za prawie tyle lata wstecz sprzedali im akcje emisji, która była na przejęcie KOPEX... Gdyby nowa ogromna emisja akcji doszła do skutku, to liczyli, że jeszcze przed nią inwestorzy indywidualni, którzy olali to śmieszne 2,12 i 2,75 PLN pouciekają w panice bojąc się zabrania GRENEVIA z GPW (kto według nich by tam liczył ile tam będzie po emisji TDJ miało 95% czy 89% - trolle jęczałyby ucieeekać bo armagiedon i ludzie by rzucali grabki i uciekając z piaskownicy w emocjach sprzedawali im po każdej cenie zgodnie z ich wyobrażeniem, a na koniec by wyjaśnili wszystkim, że przecież nikogo nie zmuszali do sprzedawania, GRENEVIA jest wspaniała i wspaniałą przyszłość ma a ludzie sami im oddali swoje 10 za byle jaką cenę)... Nawet gdyby po emisji nie mieli progu 90% na delisting czy od razu 95% na przymusowy wykup akcjonariuszy mniejszościowych, to liczyli, że te progi uzyskają, gdy inwestorzy indywidualni pouciekają i oddadzą im obecne prawie 8% swoich akcji już posiadanych... A poza tym nawet po tego typu emisji wartość księgowa GRENEVIA byłaby ponad 2,5 PLN a za 2-3 lata przebiłaby sporo 3 PLN i dalej by rosła, więc nawet obecne 3,3 PLN by było sensowną ceną za jej wszystkie biznesy obecne i przyszłe)... Pozdrawiam rozumiejących, że żeby skutecznie walczyć z szachrajami i być zaszczepionym na ich straszenia i bajania trolli, jednak trzeba więcej wiedzieć i jeszcze więcej się dowiedzieć, niż patrzenie na obecny kurs i kilka drobiazgów wyrwanych z kontekstu w postach na forum czy komunikaty bredzącego Prezesa, więc czytajcie książki o inwestowaniu i zawsze poznajcie możliwie najpełniej sytuację spółki w którą inwestujecie, żeby nie dać z siebie robić balonów byle trollom i ich jaśniePanom usiłującym zabrać spółkę z GPW za ułamek jej realnej wartości, bo kurs akcji to nie to samo co wartość spółki i jak widzicie w GRENEVIA może być skrajnie zaniżany przed Waszymi oczami, żeby siać zwątpienie i straszyć, by inni osiągali Waszym kosztem swoje podłe cele :)