Miał być chiński wydawca, miliony sprzedane na ten rynek a tu nawet na europejskim rynku o grze cicho 9 dni przed premierą, wishlista 625 od dawna stoi w miejscu. Już czekam na Prezesa, który będzie tłumaczył, że nie wie co się stało, może wrzesień to niewłaściwy miesiąc na premiery a może sprzedaż 2k w 72h jest zgodna z oczekiwaniami. Prawda jest taka, że spółka zaczęła w 2021 z trzema grami na do wydania, aktualnie wydaje trzecią, dwie poprzednie klapa i teraz pytanie: czy do trzech razy sztuka czyli klapa numer trzy czy trzecia da zarobić, bo do trzech razy sztuka. Szumu wokół siebie nie robią a coś powinno się dziać.

3 gry w 4 lata to nie powiedziałbym że to jest słaby wynik. Niektóre spółki jednak grę w takim okresie wydają albo żadnej. Problem w tym że jak narazie żadna sie jakoś super nie sprzedawała. Coś ewidentnie robią źle z marketingiem, bo oceny gry maja bardzo dobre zazwyczaj

Jakim marketingiem? A no właśnie...

Ktoś tu chyba nie czyta komunikatów spółki - stałym wydawcą od stycznia jest Toplitz, marketing jest po ich stronie, P2C jest studiem developerskim, czyli robi swoje tytuły i tytuły innych firm. Symulatory nigdy nie będą hitami na miarę wiedźmina. bo nie taka jest ich rola. One mają stale zarabiać przez lata - premiera, potem dodatki, nowe funkcjonalności.

To może zapomnieli