Zmiana akcenariatu owszem. Ale to nie znaczy że ci nowi będą zarabiać. Gdyby tak było jak piszesz, to akcje ciągle by wyrosły a zmienialiby się tylko akcjonariusze. Gdzie tego ucza? W Hogwarcie?
Tez na to liczę, Kolego, tylko w Twoim poprzednim wpisie było błędne założenie. Później młodzi to czytają i mysla ze na giełdzie sie tylko zarabia. Pozdrawiam
Gdybyś był uprzejmy rozwinąć swoją myśl, w którym momencie było idealnie technicznie? Bo ja tu jestem od czasów kiedy wielu nie marzyło jeszcze o złotówce za akcję. Na tej spółce nie ma nawet logiki a jedyną prawidłowością jest to, że zawsze po wynikach gwałtownie nurkuje...
A co, chciałbyś wykładu w kilku zdaniach, kiedy AT to ogromna wiedza? Ręce opadają, ale cóż wiedza i uczenie sie dla niektórych, to jak słuchanie muzyki, kończą na disco polo, xD
Miales tylko naposac w ktorym momencie wd ciebie kurs byl prowadzony idealnie. Nie pytam o tajemna wiedze,mistrzu. Zachowales sie tak, jak myślałem. Iluz już na tym forum bylo takich....techników jak ty... heh, heh. Bez odbioru, bo niczego tu nie wnosisz.
Rozumiem, ze Ty wnosisz? Wybacz, ale jak napisałeś, ze jedyna logiką jest, że po wynikach spada, to jedyne skojarzenie miałem z technicznym disco polo. Też pozdrawiam, xD