nie dziwi mnie, że nie ma chętnych do sprzedaży. Przy tak dobrych perspektywach każda akcja jest na wagę złota. Na dziś nie widzę lepszej okazji inwestycyjnej spośród 60 największych spółek na całej giełdzie.
Gdy rynek szepcze, że wszystko spada, cierpliwy inwestor uśmiech zakłada. Bo w tanich akcjach, w chwilach zwątpienia, kryje się przyszłość, szansa spełnienia. Tłum w panice sprzedaje w strachu, a mądry zbiera – krok po kroku. Nie sztuką kupić, gdy ceny rosną, lecz gdy są nisko – i wiarą wiosną.
Przywitacie jak świnia niebo. Pińcet od razu. Patrzysz w arkusz zleceń jak głupiec i próbujesz dostrzec tam światełko nadziei, podczas gdy dookoła papiery rosną a ludzie zarabiają.
Jakie 500zl ja tu liczę jak rortos dojdzie za a 5lat ponad 1000zl za sztukę inflacja ,skupy ,dywidendy,nowe gry ,było 700zl i spokojnie morze być ponad 1000zl po drodze wyślesz czy się ogromną ilość ludzi ostatnio w skupie sprzedawali jak za darmo po 120zl