To że większość chce zrealizować zyski było oczywiste, teraz jak się ułoży cena to będzie czekanie na info ze spółki, wyniki przyszłe, oddawanie sprzętu itd, pamiętajcie że Rosja nadal jest i będzie, wojna jest i nadal będzie to agresywne państwo, nic się nie zmieniło.
Psychologicznie lepiej byłoby pozostawić negatywne emocje na weekend, w poniedziałek odebrać resztki wystraszonych i rozpocząć kolejny etap. Takie moje przemyślenie. Nie nastawiałbym się na kolejne wzrosty w kolejnych dniach.