Z jednej strony cię rozumiem - kupiłeś po 30zł, sprzedałeś z dużą strata i teraz z nienawiści siedzisz tutaj dzien i noc wypisując te farmazony. Ile czasu tak można? Przełknąłbym to jakoś. Na klatę wziął i poszedł dalej. Chyba, że ktoś Ci płaci za to. Inaczej to chore.