po przeczytaniu stwierdzilem ze sobie dokupie po 9,6 a tu odjazd nagle się zrobił i nie zdążyłem. To tylko potwierdza ze GRL to tykajaca bomba.
Od lipca do września średni kurs EUR był o ponad 10% niższy niż w poprzednim kwartale więc cena surowca również. Dzięki temu niezły zysk możemy już zobaczyć w III kwartale. Jak dobrze pójdzie to będzie nie 1-2 miliony tylko w granicach 10. Graal dostawał kopniaki za brak zysku i to aż nadto, co będzie jak zobaczym porządny zysk?
No nie jest, ale zobaczysz gdzie wtedy jego miejsce. Niestety tak już jest. Jak kogoś stać na wahnięcie -50% to brać PKC bo kiedyś faktycznie może latać i po 100 złoty, jak ludzie będą jedli same konserwy.
Wydawać to i mi się wydawało, że dolecimy do 2350-2400. Chyba sam widzisz i każdy widzi co tu się wyprawia. Polski rynek kapitałowy nie istnieje. Tutaj ceny ustala "rynek".