O stracie z odpisów wszyscy już dawno wiedzieli, o znacznie wyższym EBITDA nie. Raczej wzrosty, jak spadki to tylko chwilowe w ramach odreagowania piątkowych wzrostów.
Jutro energetyka królem wzrostów:))), bo nie wyszło...tak jak pisałem tutaj gra jest obecnie o odkup akcji akumulacja ...i o cenę akcji za dwa a nawet trzy lata
Odpisy to nie straty spółki (przynajmniej nie w sensie takim, że to jej wina). Przecież już dawno z Orlenem tak było, że przez odpisy mieli sporo gorsze wyniki. Nie ma co na to patrzeć. Problem by był gdyby spółka generowała sama z siebie straty.