Jest czas na swobodne zapakowanie się pod korek po taniości ale niektórym się nie przemówi do rozumu. Będą łykać na górce za dwa lata. Teraz mest czas na akumulację, a nie na stękanie. Na tacy mamy podany wyjątkowo smaczny kąsek inwestycyjny.
Nie dyskutujcie z faktami bo tylko się ośmieszacie. Pisałem ci krzysiurku wiele razy, masz argumenty za spadkami - przedstaw na forum. Podważanie faktów i liczb powoduje że twoja i tak wątpliwa wiarygodność staje się zerowa.
Ty widzisz kiszenie, ja widzę pięknie rysowaną formację wzrostową. Trwa stabilna, wyniszczająca akumulacja tanich kwitów. Ze względu na to, że realna podaż jest ograniczona więc trwa to dłużej ale sytuacja techniczna jest klarowna. Przyjdzie czas na mocniejszy ruch.