Tak – jeśli ICG zagra „playbook” spółki-proxy na BTC i dowiezie standardy instytucjonalne. Mechanizmy napływu kapitału:

1. Fundusze krypto/alternatywne, family offices, HNWI – bezpośredni udział w emisjach (private placement), później na rynku wtórnym jako „polska ekspozycja BTC via equity”. Tu sieć doradcy (fundusz szwajcarski, organizacje branżowe) realnie pomaga w sourcingu inwestorów.


2. TFI/ucieczka regulacyjna – krajowe fundusze tradycyjne rzadko mogą kupować BTC, ale kupno akcji spółki z BTC w bilansie bywa dopuszczalne (to equity, nie krypto). Wymaga to jednak komfortu co do ładu korporacyjnego, płynności i przejrzystości wyceny BTC w sprawozdawczości. (Tu ICG musi dobrze opisać politykę rachunkowości/ryzyk w raportach okresowych).


3. Banki pośrednio – polskie banki raczej nie trzymają BTC na własnym bilansie

3. Banki pośrednio – polskie banki raczej nie trzymają BTC na własnym bilansie

W przypadku banków pozyskiwanie i lokowanie aktywów przez domy maklerskie/asset management mogą: (a) uczestniczyć w plasowaniu emisji, (b) kupować akcje do wybranych strategii, (c) tworzyć produkty strukturyzowane na akcję ICG jako „BTC-proxy” dla klientów, jeśli spółka faktycznie stanie się rozpoznawalnym wehikułem BTC w PL.

Kolejna czwarta grupa inwestorów to:
4. Inwestorzy zagraniczni – jeśli ICG długoterminowo i przewidywalnie akumuluje BTC, może stać się „lokalnym odpowiednikiem” znanych spółek-treasuries na rynkach USA/EU

Nic takiego się nie stanie. To wydmucha, najpierw były gry, potem OZE, w Covidzie takie firemki produkowały maseczki, a teraz BTC.

Syp kolego 50 groszy pas startowy dla ICE po co się mordować. January nie oddał po 2 zł Jak myślisz po ile odda? A może straci... tu tylko krakacze tracą. Korekta trwa. Ustawiam się na 0.5

właśnie magiczne słowo January :))) i tego sie trzymajmy :)