urwalo mi ten wpis..a wiec stoje przed budynkiem w ,ktorym miesci sie siedziba DW ( spedzilem na tych uliczkach pare lat ,daaawno temu na uniwerku).Mysle : oni zachecali zawsze ,zeby wejsc ,odwiedzic..no i siup..pytam sie portiera czy ktos w na 5 pientrze jest ? A ten " panie ja tu pieruszy dien" z ukrainskim akcentem..jedz pan na gore, to zobaczysz, spotkalem kogos od nich przed winda " niech pan zadzwoni mowi" dzyn,dzyn przyszla pani i oto stanalem w pomiedzczeniu przygotowanym na dzisiejsza konferencje.Pogadalismy o blachostkach w sumie bo ona od razu jako spolka notowana,zadnych informacji mogacych wplywac ect.
No ale sa, zyja, ludzie siedzacy bezposrednio przy kompach maja oddzielne pomiedzczenia o ile dobrze zrozumialem.."za zelazna brama" Moze serwery?
Zawsze chcialem tam wlezc.A co do kursu..nic nowego.Fundy bawia sie kursem i one zaczna pompe gdy uznaja to za sensowne..nic nowego. Pozdro
jak zwykle napisalo mi sie pieNtrze zamiast pietrze no ale coz..analfabetyzm wtorny sie klania..na papierach to jie robi wrazenia i tak uwazam bedzie jazda do góry gdy ta zabawa minie ..dzis tez sie bawia..do czasu ( Wroclaw jest boski)