I brak raportu za 2q. I juuuuż dzwonimy do płokułatury

Sam nie wiem, dlaczego odpisuje trollowi... ale może chociaż inni coś z tego wyniosą...

Więc odpowiedź brzmi: tak! (Chociaż nie chodzi o sam raport).

Otóż chodzi o to, ze giełda to nie plac zabaw dla dzieci, co dopiero uczą sie mówić, ale zaawansowana platforma inwestycyjna dla dorosłych, swiadomych ludzi. Oczywiście zawsze znajdzie się motłoch, który nie rozumie mechanizmów rynkowych, nie zna sytuacji polityczne-ekonomicznej, nie interesuje sie biznesem... i liczy na łatwe pieniądze podczepiając się pod innych... ale owczy pęd też jest elementem giełdy, więc nie będę się czepiał (zwłaszcza, że na tych owcach zarabia się najwiecej)

W kazdym razie, spółka, która decyduje się zadebiutować na giełdzie zobowiązuje się przestrzegać szeregu obowiązków prawnych (wynikających m.in. ustaw o ofercie publicznej, o instrumentach finansowych, o rachunkowości, prawa unijnego MAR, KSH, regulaminów giełdowych itd.).

Jako, że jest to dosyć poważna sprawa dla większości ludzi, to łamanie tych praw i obowiązków wiąże się z pewnymi konsekwencjami, m.in sankcjami giełdowym, karami administracyjnymi, no i oczywiście konsekwencjami cywilno-prawnymi, a nawet karnymi.

Więc ba wszelki wypadek powtórzę : tak, łamanie praw i obowiązków w świecie dorosłych prowadzi do zawiadomień "prokuratuły".

We wrześniu 2022 r. ZWZA podjęło uchwałę o podziale zysku za 2021 r., w której ponad 2,8 mln zł przeznaczyło na dywidendę, a nieco ponad 190 tys. zł na kapitał zapasowy.
Trzeba było zrobić na odwrót,190 tys.na dywidendę a 2.8 mln na kapitał zapasowy,ale prezes nie przewidział,że coś może pójść nie tak.

A może prezes przewidział i była to ładnie zorganizowana akcja. Wjazd na NC szybkie kilka zamowien kombinacja. Spolka jest za granica. Żadnej informacji ze spolki. Przepraszamy,ale jestesmy bankrutami. Dlaczego nc tak samo jak przyjmuje papiery o spolce to dlaczego takie waly nie sa scigane przez prokurature. Przezciez to jawne oszukiwanie ludzi na kase. Kradzien, wydrukowane akcje, ktore kupili ludzie i wzieli te pieniadze ludzie ze spolki nagle znikaja. Rozumiem,ze to gielda i jak dziala caly ten model,ale jak dla mnie czym sie rozni okrasc kogos na ulicy od tego,ze sie okrada w taki sposob. Przeciez Ja tez moge zalozyc firme udac z kolegami,ze cos gdzies sprzedaje ze sa kontrakty. Dogaduje sie z kims, wystawiam im firme na gieldzie,zeby zarobili po czym ta firma udaje,ze kupuje cos ode mnie wzgledem magazynow. To wszystko jest do ogarniecia. Takie rzeczy powinna scigac policja i wyjasniac,bo to nosi znamiona oszustwa i kardziezy pieniedzy ludzi.

Osobiście uważam, że instytucja pod nazwą GPW powinna brać większą odpowiedzialność za spółki które przyjmuje pod swe skrzydła ... coś jak działa Allegro, które ubezpiecza transakcje, i same prowadzi sprawy o odzyskanie należności ... to nie drobny inwestor powinien pilnować prawidłowego działania rynku giełdowego tylko GPW wespół z KNF, które zamiast, co jest wielką kpiną tylko ,,ostrzegać,, powinno stanowczo i skutecznie działać i informować inwestorów o sytuacjach w spółkach, jeśli zarządy nie chcą takich informacji udzielać ...
Kolejną kpiną jest działalność Rad Nadzorczych w spółkach, które są głuche, ślepe i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoją bierność, niekiedy siedzi tam cała rodzina prezesa ... jak w znanym przysłowiu ,,kruk krukowi oka nie wykole,, ...