"o co chodzi ???........chodzi o to aby jezyk gietki " powiedzial to co pomysli glowa "....czyli nieda sie opowiadac kilka lat tych samych bajek o przyszlych zyskach...
Jeszcze nie koniec, ale powoli przegrywaja wojne o klienta z Biedronka. Przecietny Polak patrzy byle najtaniej, co tam ze w Biedrze masz czesto niskiej jakosci syf niewiele tanszy niz lepszej jakosci produkty z Dino, ale jest ladnie zapakowany, Biedra umie w marketing i tani, wiec to na umysl Polaka dziala.